*USD/PLN *Złoty zaczął świąteczny tydzień od umocnienia względem większości walut. Należy jednak podkreślić, że było ono raczej mało wiarygodne i bardziej wynikało z niskiej płynności (szerszy spread, a kwotowania są zwykle podawane po bid). Wczoraj na dolarze względem krajowej waluty kurs przetestował okolice 3.21, natomiast dzisiejsze otwarcie dokonało się w rejonie 3.2350. Warto jednak podkreślić, że po wyższym początku złoty ponownie zaczyna się umacniać i tę tendencję uważać należałoby już za nieco bardziej wiarygodną. Technicznie przełamaniu uległo już dolne ograniczenie około 2-tygodniowego kanału wzrostowego, co tym samym może tu sugerować zakończenie korekty, a tym samym skierowanie się cen w stronę grudniowego minimum, zlokalizowanego przy 3.1750. Nieco wcześniej wsparciem będzie również zeszłotygodniowy dołek na 3.20. Oporem pozostaje w krótkim terminie natomiast cena 3.2516 i jej przekroczenie kazałoby się spodziewać pogłębienia ostatniej korekty. Jak na razie coraz bardziej widoczne są chęci
do powrotu do trendu spadkowego (aprecjacji złotego). Przełamanie 3.1750 dawałoby podstawę do umocnienia krajowej waluty w stronę 3.1270 oraz nieco niżej również 3.1115.
*EUR/PLN *Mniej więcej podobna sytuacja miała miejsce na eurozłotym. Wczorajsze umocnienie złotego, jak również dzisiejsze wyższe otwarcie i ponowny spadek kursu skutecznie oddaliły możliwość ukształtowania 3-tygodniowej formacji odwróconej RGR. Obecnie wsparciem w krótkim terminie jest poziom 3.8060 i jego przełamanie kazałoby się spodziewać zakończenia kilkutygodniowej korekty, a tym samym wyznaczenia kolejnej fali wzrostu wartości złotego. Minimalnym zakresem spadku byłoby w tym układzie 3.7635 (161,8% wysokości korekty sprzed dwóch tygodni). Jeśli chodzi o poziom oporu, to podaży spodziewać można się w rejonie 3.84 - 3.85. Jak na razie posiadacze krajowej waluty mają nadal przewagę i większym prawdopodobieństwem cechuje się przełamanie niedawnych minimów i wyznaczenie kolejnej fali spadkowej.
*PLN BASKET *Choć ze względu na niską płynność wczorajsze notowania należałoby traktować nieco z dystansem, to z technicznego punktu widzenia sytuacja koszyka względem krajowej waluty jest dość ciekawa. Przełamaniu uległa tu bowiem około 2-tygodniowa linia trendu wzrostowego, natomiast dzisiejszy, wyższy początek i dalsze umocnienie złotego traktować można by w tym układzie jako ruch powrotny do przełamanego wsparcia, co tym samym niejako potwierdzałoby sygnał przełamania wsparcia, który jest tu tożsamy z sygnałem kończenia korekty. Obecnie zatem liczyć należałoby się z możliwością skierowania cen w stronę dotychczasowych, grudniowych minimów przy 3.4934, z ich przełamaniem włącznie, co z kolei wiązałoby się przynajmniej ze spadkiem kursu koszyka w stronę 3.4550. Odnośnie oporów, to najbliższego poziomu o charakterze podażowym doszukiwałbym się przy 3.5550, natomiast nieco wyżej również 3.5850. Póki co, opory te nie zostały przełamane, a więc sekwencja coraz niżej położonych szczytów oraz dołków,
charakterystyczna dla trendów spadkowych została utrzymana, co z tym układzie tylko dobrze rokuje posiadaczom długich pozycji w złotym.
*GBP/PLN *Bardzo ciekawie przedstawia się również techniczna sytuacja na parze funta względem krajowej waluty. Końcówka tygodnia zdawała się potwierdzać fakt opuszczenia formacji około 3-tygodniowego trójkąta dołem, natomiast wczorajsze, nowe minima niejako przypieczętowały krótkoterminową przewagę posiadaczy złotego. Warto bowiem zauważyć, że to umocnienie krajowej waluty doprowadziło już do naruszenia strefy wsparcia w rejonie 5.59 - 5.60. Dotychczasowe minimum wyznaczone zostało przy cenie 5.57. Można zatem oczekiwać, że jego poprawienie przełoży się na pojawienie kolejnej fali umocnienia krajowej waluty. Obecnie oporem są okolice 5.66, ale jak na razie bardziej zagrożone wydają się wsparcia.
*CHF/PLN *Wczorajsze, skokowe umocnienie złotego dość dobrze wpisuje się w techniczną sytuację tej pary, bowiem doszło już w zasadzie do przetestowania dolnego ograniczenia około miesięcznej formacji spadkowego kanału. Obecnie jego ograniczenia zawierają się w zakresie ok. 2.44 - 2.4850. W przypadku tej pary sytuacja dla graczy krótkoterminowych jest w zasadzie bardzo prosta, a mianowicie długie pozycje w złotym są tak długo bezpieczne, jak długo kurs porusza się w zakresie wspomnianego kanału. Sytuacja w tym kontekście pozostaje zatem bez zmian, natomiast kolejne, nowe rekordy siły złotego są jedynie efektem utrzymywania trendu spadkowego na tej parze. Dopiero ewentualne wybicie kursu z zakresu wspomnianego kanału górą byłoby pierwszym sygnałem zbliżającej się korekty ostatniej fali spadkowej, zapoczątkowanej w połowie listopada. Póki co, posiadacze krajowej waluty nadal wydają się bezpieczni.