Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dobry początek tygodnia dla złotego

0
Podziel się:

Początek tygodnia stoi pod znakiem umocnienia złotego na krajowym rynku walutowym. Na parze dolara względem krajowej waluty zaatakowany został w piątek poziom oporu przy cenie 3.20, ale jak na razie zdaje się on spełniać swoje podażowe znaczenie.

USD/PLN
Początek tygodnia stoi pod znakiem umocnienia złotego na krajowym rynku walutowym. Na parze dolara względem krajowej waluty zaatakowany został w piątek poziom oporu przy cenie 3.20, ale jak na razie zdaje się on spełniać swoje podażowe znaczenie. Cofnięcie spod tego poziomu nie jest na razie zbyt głębokie (obecnie 3.1850), zatem można sądzić, że popyt nie powiedział tu jeszcze ostatniego słowa. Proszę zauważyć, że od połowy ubiegłego tygodnia sytuacja posiadaczy długich pozycji uległa tu pewnej poprawie, bowiem udało się kupującym sforsować poziom około 3-miesięcznej linii trendu spadkowego, a co więcej zostało to potwierdzone wykonaniem ruchu powrotnego. Można zatem sądzić, że do momentu, gdy kurs znajduje się nad przełamaną linią (obecnie 3.15), przewagę ma strona popytowa w krótkim terminie. Przełamanie 3.20 jedynie stanowiłoby tego potwierdzenie. Kurs miałby wówczas otwartą drogę do kolejnego oporu przy 3.27.

EUR/PLN
Pierwszy dzień nowego tygodnia nie przyniósł większych zmian na eurozłotym. Tutaj również widoczna jest presja aprecjacyjna krajowej waluty, ale nadal kurs nie zdołał się wybić poza zakres konsolidacji 3.80 - 3.84. Można zatem zakładać, że dopiero wybicie poza ten rejon przybliży nam odpowiedź na pytanie, czy dojdzie do próby utworzenia prawego ramienia formacji odwróconej, nieco rozciągniętej RGR (linia szyi 3.8650), czy może w przypadku wybicia pod zakres 3.7950 - 3.80 przetestujemy rejon styczniowych minimów w okolicach 3.7550. Póki co, pat nadal trwa.

PLN BASKET
Lekkie niezdecydowanie widać dziś na koszyku względem krajowej waluty. Przypomnę, że końcówka tygodnia stała tu pod znakiem przełamania około 2-miesięcznej linii trendu spadkowego, którą można było także traktować jako górne ograniczenie spadkowego kanału. Jak na razie aktualne umocnienie złotego znalazło tu swoje odzwierciedlenie w postaci problemów z wyraźnym oddaleniem się kursu od przebitego oporu i w rezultacie nadal krążymy w jego okolicach. Jest to o tyle niebezpieczne, że zwiększa się teraz ryzyko cofnięcia ponownie pod przełamany / naruszony opór, a takie sytuacja często się mszczą i pojawia się nieco silniejszy ruch w kierunku przeciwnym do pierwotnego wybicia (w tym układzie byłoby to umocnienie złotego). Wsparciem jest teraz cena 2.49 i wskazane dla posiadaczy długich pozycji na koszyku byłoby, aby cena nie zdołała się pod ten rejon cofnąć. Oporem niezmiennie pozostaje 3.53. Jego przebicie winno się przełożyć na wzrost do 3.57.

GBP/PLN
Dość wyraźne umocnienie złotego widoczne jest za to na parze względem funta brytyjskiego. Tutaj zbyt silnym oporem okazał się rejon 5.6350 - 5.65, gdzie m.in. znajdowała się linia szyi formacji odwróconej RGR (mniej więcej analogiczna sytuacja jak na eurozłotym). Nie udało się bykom przełamać tego oporu, a więc wygenerować sygnału kupna. Obecnie pocieszeniem dla posiadaczy złotego może być nadal utrzymywanie się cen nad poziomem przełamanej w zeszłym tygodniu, 2-miesięcznej linii trendu spadkowego. Aktualnie jej poziom zlokalizowany jest przy cenie 5.56. Można więc zakładać, że prawdziwe problemy kupujących zaczną się po zejściu pod ten poziom. Oporem pozostaje oczywiście 5.65.

CHF/PLN
Umocnienie złotego widoczne jest również względem franka szwajcarskiego. Tutaj jednak sytuacja jest mniej więcej zbliżona do tego, co się dzieje na eurodolarze, czyli również od dłuższego już czasu rynek oscyluje w konsolidacji. Jej najbliższe ograniczenia to obecnie 2.4450 - 2.4650 i można zakładać, że nieco bardziej wyraźne wyjście poza ten zakres spowoduje nieco rozruszanie graczy na tej parze. Jeśli chodzi o jakieś nieco bardziej trwałe rozstrzygnięcia, to od dołu wsparciem jest poziom 2.43, natomiast od góry 2.50 i dopiero przełamanie któregoś z nich byłoby w stanie nakreślić dalszy kierunek zmian cen od dłuższym horyzoncie. Wyjście dołem spowoduje kontynuację dotychczasowego, średnioterminowego trendu aprecjacji złotego, natomiast w przypadku sforsowania 2.50 liczyć należałoby się z zapoczątkowaniem jego korekty, na co zanosi się już od grudnia, gdzie trend spadkowy zdaje się przechodzić w konsolidację. Otwartym w tym układzie pytaniem pozostaje jedynie to, czy jest ona jedynie przystankiem przed
kolejnym uderzeniem podaży, czy może rynek zbiera właśnie siły do wyprowadzenia kontry po ostatnich spadkach. Póki co, pozostaje jedynie czekać, aż wybicie ze wspomnianego zakresu pokaże nam, który wariant będzie bardziej realny.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)