Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dobry tydzienń dla złotego. Umacniał się do...

0
Podziel się:

Przez niemal cały tydzień nasza waluta umacniała się w stosunku zarówno do euro, jak i dolara.

Dobry tydzienń dla złotego. Umacniał się do...

Przez niemal cały tydzień nasza waluta umacniała się w stosunku zarówno do euro, jak i dolara.

Jeśli mówimy o parze EUR/PLN, to najwyższy kurs zanotowaliśmy 10 grudnia i wynosił on 4,1266, natomiast najniższy dziś (14 grudnia) 4,0810. Podczas handlu na parze USD/PLN najwyższą wartość również obserwowaliśmy 10 grudnia i była to 3,2022, najniższą natomiast ta notowana dziś (14 grudnia), tj. 3,1171.
W poniedziałek - z racji, że nie mieliśmy w kalendarzu istotnych wydarzeń - wartość naszej waluty kształtowała się w głównej mierze pod kwotowania eurodolara oraz doniesienia z szerokiego rynku. Kurs dolara w poniedziałek rano wynosił 3,1950 PLN, za euro płaciło się natomiast 4,1240 PLN. Istotne dane z rodzimej gospodarki miały się pojawić dopiero w czwartek i były to wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych za listopad (czyli popularna inflacja CPI).

Tego dnia Jacek Rostowski - minister finansów - stwierdził, że gorsze od prognoz dane dotyczące PKB za III kwartał (przypomnijmy, że PKB w III kwartale wzrósł o 1,4 proc. wobec prognozy wzrostu o 1,8 proc.) są po części efektem błędów w polityce monetarnej. Dodał również, że cykl obniżek stóp, rozpoczął się później niż powinien oraz, że oczekuje serii dalszych obniżek stóp, których efekty będą widoczne już w drugiej połowie 2013 roku. Handel na parach złotowych przez większą część sesji przebiegał dość sennie, z niewielkimi odchyleniami kursu.

Wtorkowe notowania, podobnie jak poniedziałkowe uzależnione były od kwotowania eurodolara oraz doniesienia z szerokiego rynku. Tego dnia mieliśmy też dwie istotne figury makroekonomiczne, były to indeks instytutu ZEW (którego odczyt okazał się bardzo optymistyczny i tak też oddziaływał na rynek) z Niemiec oraz bilans handlu zagranicznego w USA. Podczas tej sesji w ślad za kwotowaniami eurodolara umocnił się i polski złoty. Para EUR/PLN od początku wtorkowej sesji osunęła się z poziomu 4,11 PLN do miejscami 4,0828 PLN, a jej kurs przed 16:00 wynosił 4,0909 PLN. Dolar potaniał o około 3 grosze i wyceniany był na 3,1463 PLN.

W środę rano nasza waluta była wyceniana na 4,0881 jeśli chodzi o kurs EUR/PLN i 3,1442, jeśli mówimy o USD/PLN. Tego dnia Andrzej Bratkowski z Rady Polityki Pieniężnej uważa, że właściwym poziomem dla głównej stopy proc. NBP byłoby 3,0 proc. i trzeba ten poziom jak najszybciej osiągnąć. Podczas tej sesji nasza waluta osłabiła się w stosunku do euro, natomiast na parze USD/PLN przez całą dzisiejszą sesję nie obserwowaliśmy żadnych gwałtownych odchyleń kursu. Pod koniec sesji kurs tej pary znajdował się nieco powyżej poziomu wsparcia 3,1407 i wynosił 3,1435.

Jerzy Hausner w czwartek w wywiadzie dla agencji Bloomberg powiedział, że nie można wykluczyć obniżki stóp procentowych na styczniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, słowa te potwierdzają opinie innych członków RPP o zapowiadanym cięciu stóp na kolejnym posiedzeniu Rady. Hausner ocenił, że kluczowe wpływ na dalsze ewentualne obniżki będzie miała marcowa projekcja inflacji NBP, która zdaniem przedstawiciela RPP pokaże wpływ obecnej polityki pieniężnej na wzrost cen w najbliższych dwóch latach. (przypomnijmy, że na grudniowym posiedzeniu RPP obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych).

Podczas tej sesji poznaliśmy odczyt wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce (czyli popularną inflacje konsumencką). Wyniósł on 2,8 proc. (wobec prognozy 2,9 proc. oraz wartości poprzedniej 3,4 proc) Po tym odczycie można, powiedzieć, że jest to kolejne zielone światło dla Rady Polityki Pieniężnej w kwestii styczniowej obniżki stóp procentowych. Jeśli zgodnie z oczekiwaniami inflacja będzie nadal wyhamowywać, a wzrost gospodarczy spowalniać, to Rada Polityki Pieniężnej będzie mogła kontynuować luzowanie polityki pieniężnej. Złoty na tę informację nie zareagował gwałtownie. Na obu parach złotowych wykres znajdował się powyżej środowego zamknięcia. Kursy około godziny 16:00 wynosiły odpowiednio 4,0934 jeśli chodzi o parę EUR/PLN i 3,1284, jeśli mówimy o dolarze.

Dziś rano (14 grudnia) para EUR/PLN lekko zyskiwała na wartości a jej kurs wynosił 4,0969, natomiast na parze USD/PLN dolar delikatnie się osłabiał, a jego wartość oscylowała w okolicach 3,1260 PLN. Na chwilę obecną nasza waluta jeszcze się wzmocniła. Obecnie kurs EUR/PLN wynosi 4,0888, a kurs USD/PLN 3,1222.

Para EUR/USD powyżej 1,30

Ten tydzień na parze EUR/USD przyniósł nam wzrost kursu, który z poziomu 1,2885 (10 grudnia) wspiął się do poziomu 1,3118.

W poniedziałek nie mieliśmy istotnych odczytów makroekonomicznych, w dużej mierze kursy walut były kształtowane przez siły podażowe i popytowe. Warto dodać, że tego dnia Parlament Europejski głosował nad przyszłorocznym budżetem Unii.

We wtorek sesja na rynku eurodolara przebiegała w głównej mierze pod dyktando byków. Kurs pary EUR/USD wzrósł do poziomu z 6 grudnia. Tendencja aprecjacji euro w stosunku do dolara została szczególnie wzmocniona po bardzo optymistycznym odczycie indeksu instytutu ZEW, który, pomimo że nie należy do najważniejszych, w razie dużych odchyleń jest w stanie wpłynąć na rynek (przypomnijmy, że odczytana wartość wyniosła 6,9 pkt wobec prognozy -12 pkt). Publikacja tej wartości dała bykom mocny argument do wzrostów, pokazujący, że najsilniejsza z gospodarek Strefy Euro wydaje się być mocniejsza niż uważał dotąd rynek.

W środę wydarzeniem numer jeden była decyzja FOMC ws. stóp procentowych oraz późniejsze projekcje makroekonomiczne, tego dnia odbyła się również konferencja prasowa po posiedzeniu Komitetu, gdzie przemawiał Ben Bernanke. Podczas tej sesji mieliśmy kilka odczytów makroekonomicznych, dotyczących m.in. produkcji przemysłowej w Strefie Euro (przypomnijmy, że w relacji miesięcznej odczytana wartość to -1,4 procent wobec prognozy 0,2 procent oraz wartości poprzedniej -2,5 procent; natomiast w relacji rocznej -3,6 procent wobec prognozy -2,3 procent oraz wartości poprzedniej -2,8 procent). Pomimo że odczyty były najgorsze od kilku miesięcy (a w ujęciu rocznym – od trzech lat), to nie wpłynęły negatywnie na rynek. Ba, kurs euro do dolara rósł wtedy nadal. Eurodolar przez niemal cały środowy dzień umacniał się, docierając do poziomu niemal 1,3100

W czwartek rano mogliśmy się dowiedzieć, FOMC zatwierdził dodatkowy skup obligacji skarbowych wartych 45 mld USD miesięcznie, jest to rekompensata za wygasającą w tym miesiącu _ operation twist _. Zostały również ustanowione warunki, których spełnienie oznaczałoby zacieśnienie polityki monetarnej w USA. Nie było również niespodzianki jeśli chodzi o stopy procentowe. Komitet pozostawił je nadal na bardzo niskich poziomach i pozostaną one w takim stanie tak długo, jak długo bezrobocie będzie powyżej 6,5 proc., a inflacja pozostawać będzie poniżej 2,5 procent.

Warto dodać, że tego dnia ministrowie finansów strefy euro na spotkaniu w Brukseli zgodzili się na przyszłotygodniową wypłatę 34 miliardów euro pożyczki dla Grecji. Tradycyjnie – jak w każdy czwartek – ukazały się dane z amerykańskiego rynku pracy, odczyty mile zaskoczyły (przypomnijmy, liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była o 29 tys. niższa niż tydzień wcześniej). Inflacja PPI nie miała większego znaczenia, a sprzedaż detaliczna wypadła lekko poniżej oczekiwań. Można powiedzieć, że wydźwięk tych danych był neutralny. Podczas czwartkowego handlu kurs pary EUR/PLN nie reagował zbyt impulsywnie, pierwsza część sesji upłynęła pod dyktando niedźwiedzi, drugą częścią rządziła strona popytowa. Na koniec czwartkowej sesji wartość wspólnej waluty wynosiła 1,3068 USD.

Dziś rano (14 grudnia) para EUR/USD przebiła _ psychologiczny _ opór na poziomie 1,31 i nadal zmierzała na północ, a kurs tej pary około godziny 8:30 wynosił 1,3104. Dzisiejszy dzień obfitował w istotne publikacje makroekonomiczne. Poznaliśmy indeksy PMI dla przemysłu i usług dla Niemiec oraz Strefy Euro. Pojawiły się również odczyty o inflacji konsumenckiej w USA oraz Eurolandzie, a po południu indeks PMI dla przemysłu, dane dotyczące produkcji przemysłowej oraz wykorzystania mocy produkcyjnych w Stanach Zjednoczonych. Publikacje nie spowodowały większych odchyleń kursów walut. Na tę chwilę kurs pary EUR/USD to 1,3089.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)