Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolar próbuje przełamać złą passę

0
Podziel się:

Wczorajsze zwyżki eurodolara ponad poziom 1,29 okazały się krótkotrwałe. Po raz kolejny kurs EUR/USD na krótko znalazł się ponad tym poziomem, po czym rozpoczęła się dystrybucja zysków z długich pozycji w euro.

Wczorajsze zwyżki eurodolara ponad poziom 1,29 okazały się krótkotrwałe. Po raz kolejny kurs EUR/USD na krótko znalazł się ponad tym poziomem, po czym rozpoczęła się dystrybucja zysków z długich pozycji w euro. Skala korekty została pogłębiona za sprawą negatywnych dla euro publikacji makroekonomicznych. Wskaźnik sentymentu gospodarczego w Niemczech spadł w sierpniu do najniższego od czerwca 2006 roku poziomu, notując ujemną wartość 5,6 pkt wobec oczekiwań na poziomie 11,4 pkt. Tak daleko posunięty pesymizm wśród niemieckich przedsiębiorców może skłonić EBC do zrewidowania założeń zacieśniania polityki pieniężnej i skali podwyżek stóp procentowych. Negatywny wpływ na rynek niskiej wartości wskaźnika ZEW po części został jednak zredukowany za sprawą prezesa Bundesbanku A. Webera, który w odniesieniu do unijnej polityki pieniężnej powtórzył, że będzie miała ona akomodatywny charakter. Niedźwiedzia dla unijnej waluty okazała się niestety publikacja wartości zamówień w przemyśle strefy euro, które spadły w
czerwcu w ujęciu miesięcznym o 2,5% (oczekiwany spadek 0,5%). Brak istotnych publikacji zza oceanu nie przeszkodził w umocnieniu się dolara. Może ono jednak być przejściowe, gdyż jutro na rynek napłyną informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości, które w świetle ostatnich tendencji świadczących o spowolnieniu gospodarczym w USA, mogą ponownie osłabić dolara. O godz. 16.50 jedno euro kosztowało 1,2815 dolara amerykańskiego.

Wtorkowe notowania przyniosły nieznaczne umocnienie się złotego wobec euro i osłabienie wobec dolara. Złoty będzie pozostawał w najbliższym czasie pod presją czynników krajowych. Oto bowiem rozpoczęła obrady komisja śledcza ds. banków, której prace mogą negatywnie wpłynąć na postrzeganie przez inwestorów zagranicznych naszego kraju. Dodatkowo w tle pojawia się znów groźba przedterminowych wyborów, których jeśli wierzyć A. Lepperowi, domagać się będzie Samoobrona w razie nie spełnienia jej postulatów dotyczących zwiększenia wydatków socjalnych w przyszłorocznym budżecie. O godz. 16.50 jedno euro kosztowało 3,9040 a dolar 3,0450 złotego.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)