*Rynek złotego: *
Stabilnie w oczekiwaniu na informacje o deficycie obrotów bieżących
Notowania złotego pozostawały dzisiaj stabilne, a o kursach decydowały relacje euro wobec dolara na rynkach światowych. I tak kurs euro spadł poniżej 4,57 zł, a dolara wzrósł powyżej 3,78 zł. Rynek zignorował informacje z polityki, które pojawiły się wczoraj późnym wieczorem po spotkaniu Marka Belki z władzami Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W opinii coraz większej liczby obserwatorów do kompromisu z SdPl jednak dojdzie, a premier Belka dostanie sejmowe wotum zaufania. Były premier Leszek Miller powiedział dzisiaj, iż jutro kwestia propozycji SdPl będzie tematem dyskusji w klubie SLD.
Powodzeniem zakończył się dzisiejszy przetarg 5-letnich obligacji o wartości 2,2 mld zł. Zgłoszony przez inwestorów popyt był 3-krotnie większy i wyniósł 6,53 mld zł. Średnia rentowność wzrosła do poziomu 7,584 proc. wobec 7,469 proc. na poprzednim przetargu z 19 maja. Była jednak nieco niższa od oczekiwań rynku na poziomie 7,60-7,65 proc. Resort finansów zdecydował o przeprowadzeniu jutro przetargu uzupełniającego na kwotę 440 mln zł.
Pojawiły się kolejne głosy o konieczności zaostrzenia polityki pieniężnej. Po porannej wypowiedzi członka RPP, Jana Czekaja, głos w tej sprawie zabrał Dariusz Filar, który powiedział, iż istnieje ryzyko dalszego wzrostu inflacji. Tym samym wydaje się, iż podwyżka stóp procentowych na zaplanowanym na koniec czerwca posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej o 25 p.b. jest już przesądzona.
Przed nami jeszcze publikacja danych o kwietniowym deficycie obrotów bieżących, które NBP opublikuje o godz. 16:00. Konsensus rynkowy to 405 mln EUR wobec 519 mln EUR w marcu.
Rynek międzynarodowy:
Dolar zyskał na wartości
Dzisiaj dolar odrobił swoje straty i zyskał do euro prawie 1 centa. Przed południem opublikowane zostały dane o inflacji konsumenckiej w Eurostrefie, które były zgodne z oczekiwaniami. W maju ceny wzrosły o 2,5 proc. r/r i 0,3 proc. m/m, co było zgodne z oczekiwaniami. Oddaliły się zatem perspektywy ewentualnej jesiennej podwyżki stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Bez echa przeszły na razie informacje o perturbacjach na rynku ropy, po tym jak w wyniku zamachów całkowicie wstrzymane zostały dostawy tego surowca z południowego Iraku, czyli 1,6 mln baryłek dziennie. Rynek liczy na to, iż zostaną one szybko wznowione, jednak nie można wykluczyć, iż przerwa potrwa nawet do dwóch tygodni.
Opublikowane o godz. 14:30 dane makroekonomiczne z USA okazały się nieco lepsze od oczekiwań - liczba rozpoczętych budów w maju wprawdzie minimalnie spadła i wyniosła 1.967 mln, to jednak było to więcej wobec oczekiwanych 1.950 mln. Z kolei liczba wydanych pozwoleń na budowy wzrosła do 2.077 mln wobec szacowanych 1.970 mln.
Rynek czeka teraz na dane o godz. 15:15, kiedy to opublikowane zostaną informacje o majowej produkcji przemysłowej (szacunki 0,8 proc.) i wykorzystaniu mocy produkcyjnych (prognoza 77,5 proc.). O godz. 20:00 czeka nas publikacja okresowego raportu o stanie amerykańskiej gospodarki, tzw. Beżowej Księgi. O tej samej porze w Atlancie przemawiać będzie także gubernator FEDu, Jack Guynn, a 15 min. po północy Alfred Broaddus.
Podsumowując, dzisiejsza sesja pokazała powrót sentymentu do dolara i wydaje się, iż tendencja ta będzie w najbliższym czasie kontynuowana.