Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Duża zmienność na rynku złotego

0
Podziel się:

Plotki na temat możliwego cięcia ratingu Francji przez agencję Moody's z gruntu należało uznać za mało wiarygodne. Niemniej trafiły na podatny grunt, gdyż inwestorzy czują coraz większy strach przed potencjalną wygraną eurosceptycznego Francois Hollande'a w wyborach prezydenckich, a pierwsze rozdanie już w najbliższą niedzielę -22 kwietnia.

Duża zmienność na rynku złotego

W efekcie notowania EUR/USD gwałtownie spadły w okolice 1,3068. Później rynek zaczął się podnosić, w czym pomogła seria słabszych danych z USA. Opublikowane o godz. 14:30 dane nt. cotygodniowego bezrobocia nie były najlepsze, gdyż odnotowano kolejny wzrost, do 386 tys. Na rynku pojawiły się głosy, iż w sytuacji przebicia bariery 400 tys., dyskusje nt. wdrożenia programu QE3 przez FED znów się nasilą - na efekty nie trzeba było długo czekać.

Dolar zaczął tracić i w ciągu kolejnych kilkudziesięciu minut notowania EUR/USD wróciły ponad poziom 1,3130, czyli rejon obserwowany na rano na otwarciu europejskiego handlu. Słabe dane o godz. 16:00 (jedynie indeks wskaźników wyprzedzających był dobry, bo wzrósł w marcu o 0,3 proc. m/m) tylko utrwaliły te oczekiwania.

Zwłaszcza, że spadek indeksu Philly FED (w kontekście analogicznego pogorszenia się indeksu New York FED Mfg. kilka dni wcześniej, a także wczorajszych rozczarowujących danych nt. dynamiki produkcji przemysłowej w marcu) to już sygnał, że ożywienie amerykańskiej gospodarki zaczyna wytracać tempo. Rosną, zatem oczekiwania przed zaplanowanym na 24-25 kwietnia posiedzeniem FED.

Szanse, że członkowie FOMC szybko powrócą do dyskusji nt. dodatkowych stymulantów dla gospodarki, nie są jednak duże, co może rozczarować rynki i wyraźnie umocnić dolara w drugiej połowie tygodnia. Jutro w centrum uwagi indeks IFO i szczyt G20 z udziałem ministrów finansów i szefów banków centralnych, a później okresowe spotkanie w MFW i Banku Światowym.

Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Christine Lagarde wciąż liczy na to, że uda się jej pozyskać dodatkowe 400 mld USD na walkę z kryzysem. Chyba lepiej być _ ostrożnym-optymistą _.

Dynamika produkcji przemysłowej w marcu na poziomie 0,7 proc. r/r to ostrzeżenie dla obozu _ jastrzębi _ w Radzie Polityki Pieniężnej, iż powinni liczyć się z ryzykiem szybszego wyhamowania gospodarki. W tym momencie trzeba zgodzić się ze słowami Elżbiety Chojnej-Duch z RPP, która przyznała, iż nie widzi podstaw do majowej podwyżki. Dla złotego to jednak neutralna informacja, gdyż i tak nikt nie liczył na to, że wzrost stóp w maju, będzie czymś więcej, niż tylko jednorazowym ruchem dostosowawczym. Kluczem pozostaje, zatem zachowanie EUR/USD, a więc jutrzejsze dane IFO z Niemiec, spotkanie G20 i nastroje wokół Hiszpanii.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)