Nasza waluta powoli zbliża się do wieloletnich rekordów siły. Krótko po godzinie 9:00 euro kosztowało niewiele ponad 3.81 zł, natomiast dolara wyceniany był na 3.1950 zł. Odchylenie od parytetu wzrosło do poziomu 17.7% po jego mocnej stronie wobec 16.4% na początku wczorajszych notowań.
Poniedziałek bez wątpienia należał do naszej waluty. Złoty przez cały dzień zyskiwał na wartości dodatkowo wspierany przez wydarzenia na rynku międzynarodowym. Silna wyprzedaż dolara oraz przełamanie kluczowych poziomów oporu na rynku EURUSD przyczyniła się do znacznych spadków na kursu USDPLN. Z rynku krajowego nie napłyną w dniu dzisiejszym istotne informacje, duże jednak znaczenie dla dalszego rozwoju sytuacji na rynku będzie miała dzisiejsza decyzja Fed-u dotycząca stóp procentowych. Rynek międzynarodowy wciąż koncentruje się wokół kwestii polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych. W zasadzie kolejna podwyżka o 25 pkt. bazowych nie jest zagrożona jednak uczestnicy rynku szeroko spekulują o możliwości zasygnalizowania przez Fed w komunikacie po posiedzeniu rychłego zakończenia bieżącego cyklu podwyżek. Uwzględniając czynniki fundamentalne moim zdaniem ostatnie reakcje rynku wydają się przesadzone a dane makroekonomiczne z gospodarki amerykańskiej sugerują raczej możliwość kontynuacji podwyżek w
przyszłym roku. Biorąc pod uwagę poczynania ECB różnice w poziomie stóp procentowych będą się utrzymywać, co bez wątpienia jest silnym wsparciem dla amerykańskiej waluty. Jeżeli w komunikacie nie padną stwierdzenia mogące sugerować szybkie zakończenie cyklu podwyżek można oczekiwać powrotu do mocnego dolara, co przełoży się na pewne pogorszenie nastrojów walut z naszego regionu.
Biorąc pod uwagę technikę obecne poziomy mogą skłaniać do niewielkiej realizacji zysków. Na rynku EURPLN pierwszym oporem jest cena 3.83 a następnie 3.85 i ewentualne wzrosty kursu w te rejony będą sprzyjać kolejnym zakupom naszej waluty. Wsparciem jest poziom 3.81 i biorąc pod wagę technikę jego przełamanie może skierować rynek w okolice 3.78 zł., a więc okolice dolnej linii kanału spadkowego. Na rynku USDPLN po przełamaniu silnego wsparcia przy 3.25 spadki zostały powstrzymane dopiero w okolicach ceny 3.19, przełamując dolne ograniczenie kanału spadkowego. Wydaje się, że poziomy te powinny skutecznie powstrzymać spadki na tym rynku., w dużym jednak stopniu kurs USDPLN będzie odzwierciedlał wydarzenia na głównym rynku światowym. Stąd, moim zdaniem szanse na powrót w okolice 3.25 uważam za dość znaczne.
