Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Gąska
|

Huśtawka nastrojów na rynkach

0
Podziel się:

Ostatnie dwa dni, tzn. dzień wczorajszy i dzisiejszy można uznać za odzwierciedlenie huśtawki nastrojów wywołanej doniesieniami o wspólnej interwencji banków centralnych na rynku międzybankowym.

Ostatnie dwa dni, tzn. dzień wczorajszy i dzisiejszy można uznać za odzwierciedlenie huśtawki nastrojów wywołanej doniesieniami o wspólnej interwencji banków centralnych na rynku międzybankowym.

Dzień wczorajszy przyniósł niemal euforię, na fali której inwestorzy kupowali akcje, zresztą w pierwszej kolejności właśnie spółek z sektora finansowego. Jaka sielanka zapanowała na rynkach najlepiej świadczą 3,5-4% wzrosty na Wall Street na koniec wczorajszej sesji oraz znacząca przecena jena oraz frank.

Z kolei inwestorzy w dniu dzisiejszym nieco spokojniej podeszli do wczorajszych informacji, a ich wątpliwości co do skuteczności takich działań odbiły się na ich skłonności do podejmowania ryzyka. W rezultacie rynki akcyjne wciąż znajdowały się w rękach byków, jednak przewaga popytu nad podażą była już zdecydowanie mniejsza, co pozwoliło jedynie na umiarkowane wzrosty rzędu 1,5-2% w przypadku dojrzałych rynków Europy Zachodniej oraz ok. 0,5% wzrosty na parkietach regionu.

Również na rynku walutowym mieliśmy dziś z odreagowaniem wczorajszych ruchów, zwłaszcza w przypadku dolara, który dziś oddał niemal całe wczorajsze zyski. Eurodolar już wczoraj zakończył korektę, gdy w ciągu dnia otarł się o okolice 1,4280, jednak potwierdzeniem tego był dopiero dzień dzisiejszy i naruszenie przez ten kurs bariery 1,55. Kursowi EURUSD pomogły z jednej strony wątpliwości co do słuszności wczorajszej reakcji na doniesienia o wpompowaniu ponad 200 mld EUR na rynek międzybankowy, a z drugiej lepsze od oczekiwań dane makro, na temat dynamiki produkcji przemysłowej w Strefie Euro. Lutowy wynik na poziomie 3,8% r/r podczas gdy rynek oczekiwał 2,6% był kolejnym sygnałem tego, że głosy analityków twierdzących, że EBC zostanie zmuszony przez spowolnienie gospodarcze do cięcia stóp były przedwczesne, gdyż na początku tego roku wyraźnie widoczna jest poprawa koniunktury, w porównaniu do wcześniejszych oczekiwań.

Jeśli chodzi o złotówkę to poruszała się dziś ona bez wyraźnego kierunku, a rytm wahaniom jej kursów nadawał rynek eurodolara. W ostatecznym rozrachunku można uznać, że utrzymany został jednak status qou, gdyż EURPLN, ok. godziny 16:30 znajdował się w pobliżu wczorajszego poziomu zamknięcia, tj. ok. 3,5280 dla EURPLN, natomiast USDPLN pogłębił spadki z dnia wczorajszego i obecnie znajduje się poniżej 2,2750.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)