Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Denderski
|

Inwestorzy czekają na Fed

0
Podziel się:

Wczoraj zmienności na rynku praktycznie nie było, za to dziś może jej być aż nadto - wszyscy czekają na godzinę 20:15 naszego czasu, gdy FOMC ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych.

Wczoraj zmienności na rynku praktycznie nie było, za to dziś może jej być aż nadto - wszyscy czekają na godzinę 20:15 naszego czasu, gdy FOMC ogłosi swoją decyzję w sprawie stóp procentowych.

Fed wyda również standardowy, zawierający około 100 słów, komunikat (w USA jest to jedyne narzędzie komunikacji FOMC z rynkiem po posiedzeniu, EBC i BoJ są w tej kwestii dużo bardziej elastyczne - konferencje po decyzji ułatwiają komunikację między bankiem a inwestorami). Kluczowe jest to, jakiej odpowiedzi Fed udzieli na 2 pytania - skalę obniżki (obecnie rynek kontraktów terminowych na stopę procentową widzi rozkład prawdopodobieństwa 70% dla obniżki o 50 pb i 30% dla obniżki o 25 pb) oraz ,,przesłanie" komunikatu. Przez nieudolne połączenie treści komunikatów z podejmowanymi decyzjami (obniżki przy podkreślaniu zagrożeń inflacyjnych wprawiały inwestorów w zakłopotanie) FOMC zyskał opinię ciała decyzyjnego, które nie za bardzo wie, co robi.

Wyjściem z sytuacji będzie komunikat w którym po pierwsze FOMC podkreśli występowanie istotnego ryzyka spowolnienia gospodarki, a po drugie - zasugeruje chwilę pauzy w obniżkach dla oceny ich efektu, ale też wyrazi gotowość dalszych działań, o ile będzie to konieczne. Dolar powinien stracić na wartości po obniżce - wzrosną obawy o stan amerykańskiej gospodarki, a najbardziej płynne depozyty i instrumenty dłużne stracą jeszcze na atrakcyjności, szczególnie mocno może wykorzystać to jen - testowanie poziomu 100 USDJPY uważam za niewykluczone.

Przez zbieżność dat z posiedzeniem FOMC ekonomiści Rady Polityki Pieniężnej mogą czuć się pozostawieni nieco na uboczu. Kontrowersji związanych z tym posiedzeniem jest zdecydowanie mniej, choć trzeba pamiętać o zamieszaniu, jakie wywołała dymisja 2 wiceprezesów NBP, przy czym komentarze jednego z nich sugerowały możliwość złamania ustawy o NBP przez prezesa Skrzypka. Część członków RPP wyraziła swoje zaniepokojenie ,,sytuacją w NBP".

Wysoka inflacja sprawia, że sytuacja jest w miarę klarowna - będzie kolejna podwyżka stóp, a i od następnych rada nie ucieknie. Analizując procesy zachodzące w polskiej gospodarce mogę zdecydowanie podtrzymać swoje zdanie o osiągnięciu przez stopę referencyjną poziomu co najmniej 5,75% w III kwartale tego roku. Po decyzji Rady złoty powinien zyskać na wartości; jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę osłabienie dolara, które powinno nastąpić wieczorem, to jutro rano powinniśmy obudzić się przy zdecydowanie niższych poziomach USDPLN.

Również EURPLN powinien spaść, choć tu nie można wykluczyć zaburzeń ze strony rynku kapitałowego, które sprawiają, że eurozłoty stał się ostatnio bardzo wahliwy. Recepta na najbliższe dni pozostaje niezmieniona - generalnie kierunek na rynku złotego to południe, ale zalecane jest maksimum ostrożności i bieżąca obserwacja giełd w Warszawie, Tokio, Nowym Jorku i Frankfurcie.

W kalendarzu danych makroekonomicznych bardzo ważne miejsce zajmuje dzisiejszy raport o tempie wzrostu PKB w USA - w IV kwartale zapewne spadło ono do około 1,2% - 1,5% r/r co jest bardzo dużym spadkiem w porównaniu do odczytu 4,9% w poprzednim kwartale. Jutro warto odnotować odczyt PCE w ujęciu miesięcznym oraz dane o wydatkach i dochodach Amerykanów (te drugie powinny mieć dużo wyższą dynamikę). W piątek mamy raport z rynku pracy - najprawdopodobniej Nonfarm Payrolls znów będą ,,dołować" i zaszkodzą dolarowi.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)