Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|

Inwestorzy na rynku walutowym czekają na te dane

0
Podziel się:

Początek nowego tygodnia przynosi neutralne otwarcie na rynku złotego. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,07 PLN za euro, 3,30 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,39 PLN względem franka szwajcarskiego.

Inwestorzy na rynku walutowym czekają na te dane

Miniony tydzień przyniósł neutralny bilans sesji dla złotego, który zyskał jedynie 0,09 procent wobec euro oraz ok. 0,5 procent wobec dolara amerykańskiego. Polska waluta oscylowała w zakresie 4,05-4,10 EUR/PLN notując kolejny okres stabilizacji w prawie 2-miesiecznym trendzie aprecjacyjnym.

Złoty pozostaje względnie stabilny na rynku, pomimo iż dane fundamentalne z gospodarki polskiej (m.in. ubiegłotygodniowa publikacja dot. wynagrodzeń w przedsiębiorstwach za lipiec) wskazują, że coraz bardziej realnie rysuje się możliwość obniżenia poziomu stopy procentowej w Polsce w najbliższych miesiącach. Dodatkowo możemy zaobserwować względna stabilizację na rynku polskiego długu, którego rentowności (10-letnich obligacji skarbowych) w minionym tygodniu oscylowały tuż poniżej poziomu 5,00 procent.
Spadek zmienności na rynku polskich aktywów (złoty oraz dług) powiązać należy z okresem wakacyjnym, kiedy reakcje m.in. na krajowe odczyty makroekonomiczne pozostają wytłumione.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy figury fundamentalne z gospodarki polskiej dotyczące sytuacji w przemyśle i produkcji. O godz. 14:00 poznamy jeden z najważniejszych krajowych odczytów w tym tygodniu: dynamikę produkcji przemysłowej za lipiec (oczek. 4,00 procent r/r). Wskazanie za czerwiec przyniosło negatywne zaskoczenie dla rynków ponieważ odczyt uplasował się, jedynie na poziomie 1,2 procent w skali roku (oczek. 4,00 procent) potwierdzając, iż polską gospodarkę czeka najprawdopodobniej spowolnienie gospodarcze w kolejnych kwartałach, co zarazem stanowić będzie solidny argument dla gołębiej frakcji w RPP, aby postulować za obniżeniem poziomu stopy procentowej (aktualnie 4,75 procent). Dzisiejsze dane rozpatrywane będą jako ewentualne potwierdzenie obaw, które zarysowały się przed miesiącem.

Globalny kalendarz makro jest dzisiaj względnie pusty, będziemy jedynie świadkami aukcji długu (bonów skarbowych) w wykonaniu Holandii, Stanów Zjednoczonych oraz Francji. Żadna z tych ofert nie powinna przynieść negatywnej niespodzianki z uwagi na ostatnie stabilne nastroje wokół państw-emitentów. Dla złotego jak i większości ryzykownych walut oraz rynków akcyjnych kluczową publikacją w trakcie rozpoczynającego się tygodnia będą minutes (sprawozdanie) z sierpniowego posiedzenia amerykańskiego komitetu otwartego rynku (FOMC). Nadzieje rozbudzone przed paroma tygodniami zakładały, iż EBC oraz FED ponownie przystąpią do realizacji niestandardowych programów, a sierpniowe sprawozdanie z posiedzenia FOMC stanowić będzie istotny sygnał na ile zainicjowanie trzeciej rundy luzowania ilościowego w Stanach jest aktualnie prawdopodobne.

Z rynkowego punktu widzenia rozpoczęcie nowego tygodnia, choć odbyło się poprzez ustanowienie pro-wzrostowej luki, nie zmieniło znacząco obrazu technicznego notowań złotego. Polska waluta tkwi w konsolidacji z zakresu 4,05-4,10 EUR/PLN i wątpliwym jest, aby przy wakacyjnym rynku krajowe dane mogłyby wyrwać ją z tego impasu. Najprawdopodobniej na impuls przyjdzie nam poczekać, aż do środy na kiedy zaplanowano spotkanie na linii Samaras – Juncker oraz publikację protokołu z sierpniowego posiedzenia FOMC.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)