Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Przemysław Kwiecień
Przemysław Kwiecień
|

Jen pod presją, Estonia chce do strefy euro

0
Podziel się:

Słabsze dane makroekonomiczne, ale również opieszałość japońskiego premiera, który nie ma jeszcze gotowego planu impulsu fiskalnego stoją za kolejnym osłabieniem japońskiej waluty.

Jen pod presją, Estonia chce do strefy euro

Jen tracił wczoraj w podobnym tempie jak w poniedziałek i w rezultacie odnotowaliśmy wzrost z tego tygodniowego minimum 95,95 powyżej pierwszego oporu zlokalizowanego na poziomie 99 jenów za dolara. Najwyższy poziom - 99,47, został odnotowany w nocy, zaraz po publikacji indeksu Tankan, który zanotował najniższą wartość w historii jego sporządzania.

Bliskość kolejnych barier - 99,70 i psychologicznego oporu 100 jenów za dolara mogła jednak zachęcić inwestorów do realizacji zysków i stąd poranne zejście pary USDJPY poniżej poziomu 99,00. Wydaje się jednak, że test poziomu 99,70 jest obecnie raczej kwestią czasu. Teoretycznie pomagałyby temu wzrosty na EURUSD i rynkach akcji, jednak warto pamiętać, że te pozytywne korelacje działają wybiórczo, a czasem przy dużych ruchach po stronie dolara (jak w przypadku ostatniej decyzji Fed) obserwujemy silną korelację ujemną.

Na parze EURUSD wczoraj podczas handlu w Europie obserwowaliśmy wzrosty powiązane z umiarkowanym odreagowaniem poniedziałkowych spadków na rynkach akcji. Notowania pary wzrosły do poziomu 1,3340 - w pobliże 50% zniesienia spadków z piątku i poniedziałku i ten fakt mógł zatrzymać dalsze wzrosty.

Dziś rano notowania obniżyły się do poziomu 1,3190 i naturalnym oporem dla pary jest wspomniany wcześniej poziom 1,3340, zaś wsparciem poniedziałkowe minimum 1,3114. Taki rozwój sytuacji może oznaczać, że dziś polska waluta nie będzie już zyskiwać tak jak wczoraj, kiedy kurs EURPLN obniżył się z poziomu 4,72 do 4,62, zaś USDPLN z 3,57 do 3,49.

Wczoraj estońskie władze podały, iż chcą aby kraj ten przystąpił do strefy euro z początkiem 2011 roku. Ta determinacja może być ciekawym testem postawy KE, EBC i państw strefy, rodzącym implikacje dla złotego. Ze względu na stosowany mechanizm kursowy, kryterium stabilności kursowej nie powinno być problemem, jednak problemem może być ocena innych kryteriów.

Inflacja w lutym obniżyła się co prawda do 3,3% r/r, jednak jest to wynik silnego spowolnienia - jeszcze w październiku roczny wskaźnik inflacji wynosił 9,8% r/r i nie wiadomo czy KE uzna taki ewenement za trwałe spełnienie kryterium. Ponadto kraj, który przez lat notował nadwyżki budżetowe i ma bardzo mały dług publiczny w ostatnich miesiącach notuje bardzo duży spadek wpływów budżetowych i w rezultacie nieoczekiwanie może mieć problem z kryterium deficytu.

Ocena gotowości Estonii do przystąpienia do strefy będzie pewnym indykatorem dla pozostałych krajów regionu, wskazującym jak silne znaczenie ma w tym procesie wola polityczna, a jak sztywność oceny kryteriów.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)