Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejny dzień umocnienia złotego

0
Podziel się:

Początek dzisiejszych notowań pokazał, iż złoty wciąż może liczyć na przychylność inwestorów. Krotko przed godziną 10:00 kurs EURPLN znalazł się poniżej poziomu 3.80, natomiast spadki na rynku USDPLN zostały powstrzymane w okolicach kursu 3.13. Odchylenie od parytetu wzrosło do poziomu 18.5% po jego mocnej stronie.

Początek dzisiejszych notowań pokazał, iż złoty wciąż może liczyć na przychylność inwestorów. Krotko przed godziną 10:00 kurs EURPLN znalazł się poniżej poziomu 3.80, natomiast spadki na rynku USDPLN zostały powstrzymane w okolicach kursu 3.13. Odchylenie od parytetu wzrosło do poziomu 18.5% po jego mocnej stronie.

Pozytywne nastroje na naszych rynkach finansowych w dalszym ciągu się utrzymują przy sporej aktywności inwestorów zagranicznych, inwestujących kapitał w polskie akcje i obligacje. Solidne wzrosty ma za sobą indeks WIG 20 – wczoraj indeks krajowych „blue chip-ów” wzrósł prawie o 3% przy rekordowych obrotach po ponad 2% wzroście we wtorek i pomimo możliwości krótkoterminowej korekty zdaniem niektórych analityków w dalszym ciągu są szanse utrzymania pozytywnego trendu na warszawskim parkiecie. Wciąż mamy do czynienia ze sporym popytem na rynku długu. Oczekiwania na zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych za oceanem bardzo pozytywnie wpłynęły na rynki bazowe, co również sprzyja utrzymaniu korzystnego klimatu na rynku krajowym. Ponadto, jak wskazywałem we wcześniejszych komentarzach rosną oczekiwania na kolejne obniżki stóp procentowych w tym kwartale, co szczególnie będzie się przekładać na spadki rentowności na krótkim końcu krzywej. Potwierdził to również wczorajszy przetarg papierów dwuletnich. Popyt na
dwulatki spowodował spadek rentowności na przetargu do poziomu 4.543% przy współczynniku „bid-to-cover” na poziomie 3.6. Dzisiaj rano rentowność papierów dwuletnich wyniosła 4.47%, pięcioletnich 4.80% a rentowność dziesięciolatek spadła poniżej 5% (4.97%).

Jak na razie negatywne informacje ze świata polityki nie miały większego wpływu na inwestorów. Mniejszościowy rząd Kazimierza Marcinkiewicza wciąż nie może być pewny najbliższej przyszłości, tym bardziej, że dotychczasowy partner PiS-u w Sejmie, Samoobrona, w zamian za swoje poparcie żąda możliwości wejścia do rządu i objęcia w nim czterech resortów. Zbliżająca się debata nad tegorocznym budżetem będzie z pewnością wzmagała napięcie na scenie politycznej, co ponownie zwróci uwagę inwestorów na możliwość wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Perspektywa napięć i niestabilność władzy mogą pogorszyć w krótkim terminie dotychczasowe postrzeganie ryzyka na naszych rynkach finansowych i dać powód do korekty.

Jednak w najbliższych dniach pozytywny sentyment do naszej waluty powinien się utrzymywać. Powrót złotego do trendu spadkowego po wybiciu z trwającej od początku grudnia konsolidacji jest istotnym sygnałem technicznym sugerującym kontynuację spadków w perspektywie dwóch lub trzech tygodni w okolice ceny 3.73, gdzie powinna rozpocząć się głębsza korekta. Jak na razie poziom 3.78 skutecznie powstrzymał spadki kursu EURPLN. Oporem jest cena 3.81 i jej pokonanie może prowadzić do dalszych wzrostów w kierunku ceny 3.85. Wyższe poziomy jednak mogą ponownie służyć inwestorom do zawarcia krótkich pozycji. Kurs USDPLN spadł w okolice poziomu 3.13, a więc najniżej od początku września zeszłego roku. W dalszym ciągu oczekiwałbym poprawy sentymentu wobec dolara do końca tygodnia, co powinno pozwolić na wzrosty na tym rynku w okolice poziomu 3.15. Kolejnym solidnym oporem jest cena 3.17.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)