Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Korekta na dolarze osłabia złotego

0
Podziel się:

Poniedziałek stał pod znakiem osłabienia krajowej waluty. Było to głównie spowodowane sporym wzrostem wartości dolara na głównych parach, jak również dojściem na poszczególnych parach do technicznych wsparć.

Poniedziałek stał pod znakiem osłabienia krajowej waluty. Było to głównie spowodowane sporym wzrostem wartości dolara na głównych parach, jak również dojściem na poszczególnych parach do technicznych wsparć.

Patrząc na skalę wczorajszego spadku wartości złotego względem poprzedzającego go umocnienia, nadal można sądzić, że krajowa waluta utrzymuje wypracowaną wcześniej, krótkoterminową przewagę, natomiast wczorajsze jej osłabienie należałoby traktować jako korekcyjne. Sporo kart zostanie odkrytych w środę, gdy poznamy zarówno decyzję władz monetarnych w USA, jak również naszej RPP. W obu przypadkach szacuje się, że cena pieniądza pozostanie na niezmienionym poziomie, natomiast niewiadomą pozostaje jedynie wydźwięk komunikatów uzasadniających decyzje. Jeśli chodzi o dane makroekonomiczne z krajowego rynku, to od rana poznamy dziś informacje na temat wrześniowej sprzedaży detalicznej, jak również stopy bezrobocia. Szacuje się, że sprzedaż wzrośnie o 13,3%, natomiast bezrobocie wyniesie 15,3%. Oprócz tych danych w godzinach popołudniowych dostaniemy również dane na temat wrześniowej inflacji bazowej netto, która spodziewana jest na poziomie 1,4%. Można zakładać, że te dane będą przez graczy dosyć pilnie
obserwowane, bowiem od nich właśnie może zależeć nie tyle decyzja RPP (bo tu raczej niespodzianki nie będzie), co wspomniany wydźwięk komunikatu po decyzji.

USD/PLN

Umocnienie dolara na głównych parach znalazło swoje odbicie również w umocnieniu amerykańskiej waluty względem złotego. Technicznie nie należy się temu specjalnie dziwić, bowiem w piątek doszło do zatrzymania na wsparciu w strefie 3,0500/50, a ponadto można było przy tej cenie wyznaczyć także dolne ograniczenie spadkowego kanału. Obecnie można zakładać, że gracze będą się starali doprowadzić do dalszego wypełniania formacji kanału. Jego górne ograniczenie znajduje się aktualnie przy cenie ok. 3,1050/60. Dopiero przełamanie tego poziomu nieco polepszałoby krótkoterminową sytuacją posiadaczy długich pozycji, bowiem sugerowałoby to kolejny atak na kluczową strefę oporu w rejonie 3,15. Póki kurs oscyluje w zakresie wspomnianego kanału, cały czas większym prawdopodobieństwem cechuje się wariant dalszego wzrostu wartości złotego.

EUR/PLN

Osłabienie złotego widoczne wczoraj było także na parze względem euro. Tutaj jednak złoty stracił niewiele, a ponadto doszło do tego z okolic istotnego wsparcia, jakim jest sierpniowy dołek w okolicy 3,85. Krótkoterminowo można się więc było spodziewać, że popyt będzie próbował bronić tego poziomu. Obecnie za istotny opór należałoby uznać cenę 3,91, natomiast wyżej również poziom 3,9250. Ich przekroczenie otwierałoby drogę do ponownego zmierzenia się z rejonem 3,99. Jak na razie, kurs oscyluje tuż przy minimach całej, miesięcznej fali spadkowej, zatem w krótkim terminie nadal przewagę należałoby przypisywać posiadaczom krajowej waluty.

PLN BASKET

Jeśli chodzi o sytuację techniczną na koszyku, to tutaj mniej więcej podobnie jak na dolarze względem złotego również można wyznaczyć spadkowy kanał i aktualne osłabienie złotego należałoby wiązać z jego wypełnianiem. Obecnie zakres kanału to ok. 3,4480 - 3,4950. Wyjście kursu z niego górą byłoby sygnałem nieco bardziej wyraźnego osłabienia złotego w krótkim terminie.

GBP/PLN

Stosunkowo spokojnie, jak na zmienność z ubiegłego tygodnia, minął poniedziałek na parze funta względem krajowej waluty. Mieliśmy tu do czynienia z nieznaczną presją spadku wartości złotego. Sytuacja krótkoterminowa tej pary nie uległa jednak większym zmianom, czyli nadal wsparciem pozostaje poziom 5,74 i jego przekroczenie otwierałoby drogę do testowania okolic sierpniowych dołków przy cenie 5,69. Jeśli chodzi o opory, to za kluczowy należałoby uznać cenę 5,8350 (zeszłotygodniowy wierzchołek). Wyjście powyżej sygnalizowałoby możliwość ponownego skierowania w stronę 5,93 (wrześniowe maksima).

CHF/PLN

Niewiele działo się wczoraj na parze franka względem złotego. Mieliśmy tu do czynienia z wąskimi oscylacjami kursu tuż przy minimach ostatniej zniżki, czyli w rejonie 2,43. Taki układ jest oczywiście dla posiadaczy długich pozycji bardziej niekorzystny, bowiem często kończy się przełamaniem wsparcia i wyznaczeniem kolejnej fali spadkowej. Przełamanie 2,43 otwierałoby drogę w stronę 2,39. Jeśli chodzi o opory, to takowych doszukiwałbym się obecnie w strefie 2,4600/60 i dopiero wyjście powyżej tego poziomu otwierałoby drogę do dalszego wzrostu wartości szwajcarskiej waluty. Póki co, złoty nadal ma tu spore szanse na kontynuację dotychczasowego kierunku.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)