Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na rynku złotego dobre nastroje

0
Podziel się:

Po słabym otwarciu złoty w trakcie piątkowej sesji umacniał się. Na rynku obligacji handel przebiegał spokojnie, rentowność zmieniła się nieznacznie, a dane o inflacji bazowej podane przez Narodowy Bank Polski nie miały dużego wpływu na notowania.

Polska waluta odrobiła straty z początku notowań. Na zamknięciu kurs złotego był zbliżony do poziomów z czwartku. Około 16.30 za euro płacono 4,1790 zł wobec 4,1740 zł na czwartkowym zamknięciu. Dolara wyceniano na 3,1950 zł w porównaniu do 3,1880 zł.

Odchylenie od parytetu wynosiło 12,6 proc. po mocnej stronie.

"Złoty otworzył się słabo, jednak od otwarcia mieliśmy tylko jeden kierunek: sprzedaż walut. Były one oferowane przez cały czas, początkowo przez klientów korporacyjnych, potem dołączyły do tego banki" - powiedział PAP Marek Cherubin z Banku BPH.

"Na początku zagranica dość dobrze płaciła (za waluty), dlatego były takie wysokie stawki. Ale dziś było widać, że firmy i przedsiębiorstwa zaczęły sprzedawać waluty. Potem banki krajowe zaczęły sprzedawać dużo walut, do tego dołączyły się banki londyńskie, widząc że rynek nie idzie dalej w kierunku osłabienia złotego" - dodał.

Dealer BPH ocenia, że umocnienie złotego nastąpiło ze względów technicznych: wysokie poziomy, zwłaszcza na euro-złotym zostały wykorzystane przez inwestorów do sprzedaży walut. Jego zdaniem podobna sytuacja będzie się utrzymywała na początku przyszłego tygodnia.

"Na początku tygodnia rynek będzie stabilny. Oceniamy, że euro będzie się poruszało w przedziale 4,16-4,19 zł" - ocenia Cherubin.

Inwestorzy na rynku obligacji również kończą tydzień w dobrych nastrojach. Ostatnia sesja w tym tygodniu przebiegała bardzo spokojnie. Dane o inflacji bazowej w marcu, które NBP opublikował o 16.00, nie wpłynęły na notowania.

Według NBP inflacja bazowa netto wyniosła 2,4 proc. rdr. Rynek spodziewał się wskaźnika na poziomie 2,35 proc.

Około 16.40 rentowność dwuletnich papierów wynosiła 5,31 proc., czyli o 1 pb mniej, niż na zamknięciu w czwartek. W przypadku papierów pięcioletnich było to 5,45 proc. w porównaniu z 5,46 proc., zaś dziesięcioletnich 5,49 proc., w porównaniu do 5,48 proc. na czwartkowym zamknięciu.

"Kończymy tydzień raczej w pozytywnych nastrojach. Spodziewamy się, że to utrzyma się także na początku przyszłego tygodnia" - ocenia Wojciech Labryga z BGŻ.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)