Niedźwiedziom udało się jedynie sprowadzić kurs pary EUR/USD do poziomu 1,31, od którego nastąpiło lekkie odbicie. Obecnie znajdujemy się na poziomie 1,3109. Przebicie wspomnianego wyżej wsparcia sprowadziłoby zapewne kurs przynajmniej w okolice 1,3050.
Inwestorom nie pomogły dziś również odczyty makro, które wypadły dość niejednoznacznie, bo o ile odczyty indeksu PMI dla usług za kwiecień zaprezentowały się całkiem nieźle, o tyle spadła wartość *indeksu Sentix dla strefy euro (za maj). Wyniosła ona *-15,6 pkt. wobec prognozy -15,2 pkt. i wartości poprzedniej -17,3 pkt. Przypomnijmy, że wskaźnik ten obrazuje poziom nastrojów wśród europejskich inwestorów. Dodajmy również, że spadła sprzedaż detaliczna w eurolandzie w ujęciu rocznym (o 2,4% wobec prognozy -2,2% i wartości poprzedniej -1,7% - odczyt za marzec).
Złoty słabszy
Nasza waluta z racji osłabienia głównej pary walutowej traciła dziś na wartości. Na chwilę obecną dolar jest wyceniany na 3,1718 PLN, zaś euro na 4,1552 PLN. Rentowność polskich dziesięciolatek dziś rośnie, co również nie sprzyja wartości złotego. Na gruncie analizy technicznej dla euro pierwszym istotnym oporem jest poziom 4,16 PLN, dla dolara natomiast okolice poziomu 3,1765 PLN.
