Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oczy inwestorów zwrócone na FED

0
Podziel się:

Dla złotego dobry był tylko sam początek tygodnia, czyli poniedziałkowy poranek. Potem było już tylko gorzej. W efekcie dzisiaj rano złoty jest słabszy wobec wczorajszego otwarcia o blisko 5 groszy w relacji do euro (3,93 zł) i tyle samo w stosunku do dolara (3,27 zł).

Rynek krajowy

Dla złotego dobry był tylko sam początek tygodnia, czyli poniedziałkowy poranek. Potem było już tylko gorzej. W efekcie dzisiaj rano złoty jest słabszy wobec wczorajszego otwarcia o blisko 5 groszy w relacji do euro (3,93 zł) i tyle samo w stosunku do dolara (3,27 zł).

Skąd ten ruch? To „skutek” rozpoczętego już wczoraj, a kończącego się dzisiaj wieczorem posiedzenia amerykańskiego banku centralnego. Inwestorzy ponownie zaczęli się obawiać, że komunikat wydany do oczekiwanej decyzji o podwyżce stóp procentowych będzie utrzymany w „jastrzębim” tonie, czyli będzie sugerował dalsze, wyraźne zaostrzanie polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych. W takiej sytuacji fundusze dalej będą wycofywać się z rynków wschodzących, które po prostu tracą na swojej atrakcyjności. Pytanie jednak, czy dyskontowanie tego faktu zawczasu okaże się dobrym posunięciem – to okaże się dzisiaj o 21:15, kiedy poznamy decyzję FED.

Klimat wokół złotego ponownie zaczęli psuć politycy. Nie chodzi tu nawet o kwestię związaną z wcześniejszymi wyborami, których i tak nie będzie biorąc pod uwagę twardą postawę Platformy Obywatelskiej, która była widoczna również podczas wczorajszego spotkania z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Chociaż tutaj otwiera się nieciekawy wątek koalicji PIS-Samoobrona-PSL i związaną z tym możliwą dymisją wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej (o czym po cichu się spekuluje). Po zeszłotygodniowym zamieszaniu z sejmową komisją śledczą ds. banków politycy przygotowali kolejny kontrowersyjny projekt – dzisiaj rząd ma zająć się ustawą o powołaniu Komisji Nadzoru Finansowego, zwaną przez niektórych superurzędem. Wizja osłabienia dotychczasowej pozycji Komisji Nadzoru Bankowego i zastąpienia jej szefa przez prezesa KNF budzi jednak spore obawy, co do niezależności systemu bankowego i tym samym wywołuje wyraźną krytykę ze strony NBP.

Mimo osłabienia się złotego podtrzymujemy naszą prognozę zakładającą jego umocnienie w najbliższych dniach. Okolice 3,9350 na euro i 3,2850 na dolarze można wykorzystać do sprzedaży walut za złotówki. Oczekujemy, że złotemu pomoże dzisiejsze wieczorne posiedzenie amerykańskiego FED, a nasza polityka jest tutaj nadal w tle.

Rynek międzynarodowy

Od początku tygodnia notowania europejskiej waluty do dolara nie ulegają większym zmianom. Kurs EUR/USD porusza się w przedziale 1,1995-1,2060, w pierwszych godzinach wtorkowej sesji w jego dolnym zakresie 1,1995-1,2025. Inwestorzy z niepokojem oczekują na zaplanowaną na dzisiejszy wieczór decyzję FED. Choć analitycy są w 100 proc. pewni, co do tego, że stopy w USA zostaną podniesione po raz 15-ty z rzędu o 25 pkt bazowych do 4,75 proc., to znaczną niepewność budzi treść komunikatu towarzyszącego posiedzeniu. Pytanie o to czy pojawi się w nim zapis o już rychłym końcu cyklu podwyżek, czy też nie, pozostaje otwarte. A warto pamiętać, że marcowe posiedzenie FOMC to pierwsze pod wodzą nowego szefa (Ben Bernanke) i z dwoma nowymi członkami – „młodymi wilkami” (Kevin M. Warsh – lat 36 oraz Randall S. Kroszner – lat 44). Decyzja o 21:15 czasu polskiego. Dodatkowo na wtorek zaplanowano publikację serii danych makro. Przed południem napłyną te z Eurolandu o podaży pieniądza (M3) za luty i o wartości niemieckiego
indeksu Ifo za marzec. Z kolei po południu przedstawione zostaną informacje o zaufaniu amerykańskich konsumentów za marzec.

Na rynku EUR/USD pierwszym wsparciem jest poziom 1,1975. Kolejna bariera znajduje się na 1,1950. Z kolei od góry opory przebiegają na 1,2060, 1,2080 i 1,2115. Do czasu decyzji FED powinniśmy być świadkami konsolidacji ceny euro w zakresie 1,1975-1,2035. Jako, że naszym zadaniem napływ świeżej krwi do FOMC zwiększa szanse na zapis ograniczający szanse na dalsze, sukcesywne podwyżki stóp w USA dolne granice tego przedziału wydają się być jednak dobre do zakupów europejskiej waluty za dolary.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)