Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Węgrzanowski
|

Po rekordzie spadek

0
Podziel się:

Wtorek na złotym można określić jako korektę w trendzie aprecjacyjnym złotego. Po poniedziałkowym silnym umocnieniu złotego, wtorek rozpoczął się od kontynuacji tej tendencji, a co za tym idzie od nowych rekordów w przypadku EUR/PLN.

RYNEK KRAJOWY

Wtorek na złotym można określić jako korektę w trendzie aprecjacyjnym złotego. Po poniedziałkowym silnym umocnieniu złotego, wtorek rozpoczął się od kontynuacji tej tendencji, a co za tym idzie od nowych rekordów w przypadku EUR/PLN. Para ta spadła do poziomu 3,8090 zł, co jest najniższym poziomem od 17 czerwca 2002 roku.

Bliskość poziomu 3,80 zł za euro i skala ostatniego ruchu, a także korekta na kursie EUR/USD (umocnienie dolara) spowodowały jednak osłabienie złotego, które trwało praktycznie do końca dnia. O godz. 16.00 euro było warte 3,8350 zł, a dolar 3,2150 zł.

Po południu wypowiedział się Mirosław Pietrewicz z RPP, wskazując, że w grudniu lub styczniu bank centralny ma możliwość obniżki stóp procentowych nawet o 50 pkt z powodu niepewności co do perspektywy wzrostu gospodarczego i niskich prognoz inflacji. Mirosław Pietrewicz jest znany ze swojego gołębiego nastawienia, więc jego wypowiedź nie powinna mieć większego wpływu na rynki.

Krótkoterminowa prognoza

We wtorek prócz informacji zagranicznych wpływ na w dalszym ciągu słabo się zachowujący rynek długu, a także rynek walutowy będzie miała publikacja listopadowej inflacji (wskaźnik CPI).

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Wtorkowa sesja na rynku międzynarodowym upływała pod znakiem korekty poniedziałkowej wyprzedaży dolara. Kurs EUR/USD spadł z poziomu 1,1965 rano do 1,1905. O 16.00 euro kosztowało 1,1932 dolara.

Wydarzeniem wtorku jest wieczorne posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku i, jak się oczekuje, trzynasta już podwyżka sto proc. w USA (do 4,25 proc.). Decyzja FOMC zostanie opublikowana o godzinie 20:15. Jednak dużo ważniejsze niż sama decyzja będzie jej uzasadnienie. Spekuluje się, że Rezerwa Federalna da dziś pierwszy sygnał bliskiego końca cyklu zaostrzania polityki monetarnej. Jeżeli te spekulacje się potwierdzą i komunikat po posiedzeniu FOMC będzie bardziej gołębi niż ostatnio, to może to wywołać wyprzedaż dolara i wybicie ponad poniedziałkowe ekstrema (1,1981).

Cala dzisiejsza sesja jest podporządkowana oczekiwaniu na wyniki posiedzenia FOMC. Stąd też brak reakcji na zaskakująco dobry odczyt indeksu koniunktury niemieckiego instytutu ZEW (wzrost do 61,6 pkt. wobec oczekiwanego wzrostu do 40,3 pkt.), czy też na słabe dane o listopadowej sprzedaży detaliczne w USA (wzrost o 0,3 proc., wobec prognozowanego wzrostu o 0,5 proc.).

Krótkoterminowa prognoza

Kluczowy będzie wydźwięk komunikatu po posiedzeniu FOMC. W środę w ciągu dnia pierwszorzędne znaczenie będzie miała informacja o bilansie handlowym w USA za październik. Dopiero powrót poniżej poziomu 1,1870 będzie zapowiadał możliwość umocnienia dolara do euro.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)