Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polityka głównym rozgrywającym na rynku walutowym

0
Podziel się:

Mimo publikacji ważnych danych w czwartek to polityka nadal decyduje o nastrojach na rynku walutowym i długu, uważają analitycy.

*Mimo publikacji ważnych danych w czwartek to polityka nadal decyduje o nastrojach na rynku walutowym i długu, uważają analitycy. *
Około godziny 9.25 za euro płacono 3,9140 wobec 3,9230 w środę wieczorem. Dolara wyceniano na 3,2420 wobec 3,2430 zł.

"Złoty jest stabilny, na rynku jest w miarę spokojnie" - powiedział Filip Starowieyski, dealer PKO BP.

Mimo, że w czwartek będą publikowane dane o lutowej sprzedaży detalicznej i inflacji bazowej za pierwsze dwa miesiące roku, to polityka nadal
będzie nadawała ton rynkowi walutowemu.

"Dane być może wpłyną na kurs złotego, ale nie będą to wielkie zmiany. Na razie polityka głównie wpływa na złotego, a patrząc na to co się dzieje,
to taka niepewność może się utrzymać przez prawie dwa tygodnie" - powiedział Starowieyski.

Dopiero na początku kwietnia Sejm będzie głosował nad wnioskiem o samorozwiązanie złożonym przez rządzące PiS. Los tego wniosku nie jest
przesądzony, bowiem PiS chce zmienić ordynację wyborczą, czego chce opozycyjna PO, bez której poparcia nie uda się rozwiązać Sejmu.

Podobnie sytuacja wygląda na rynku długu, choć tu na niewielkie polepszenie nastrojów miały czynniki zewnętrzne.

"Nastroje są nieco lepsze, bo rosną ceny papierów niemieckich. Nadal jednak polityka wyznacza kierunek i nawet czwartkowe dane nie zmienią
sentymentu" - powiedział Paweł Kielak z ABN Amro.

Rentowność dwuletnich obligacji OK0408 około godz. 9.25 wyniosła 4,19 wobec 4,18 proc. we środę wieczorem wobec 4,17 proc., pięciolatek DS1110 4,65
proc. wobec 4,72 proc., a dziesięciolatek 4,83 proc. wobec 4,84 proc.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)