Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przed nami super czwartek

0
Podziel się:

Jutrzejszy dzień na rynkach finansowych zapowiada się jako prawdziwy „super czwartek". Wskazuje na to zarówno duża liczba zaplanowanych publikacji makroekonomicznych, jak i uwarunkowania kalendarzowe.

Przed nami super czwartek

Jutrzejszy dzień na rynkach finansowych zapowiada się jako prawdziwy ,,super czwartek". Wskazuje na to zarówno duża liczba zaplanowanych publikacji makroekonomicznych, jak i uwarunkowania kalendarzowe.

W czwartek inwestorzy poznają decyzję Europejskiego Banku Centralnego ws. stóp procentowych. Sama decyzja nie powinna być zaskoczeniem. Bank podwyższy stop procentowe o 25 punktów bazowych w efekcie czego główna stopa sięgnie poziomu 4,25 proc. Dla rynków większe znaczenie będzie jednak miało uzasadnienie tej decyzji. Pozwoli ono bowiem ocenić, czy będzie to jedyna podwyżka w najbliższym czasie? Czy też może trzeba w ceny wkalkulować jeszcze jeden ruch stopami do góry? To m.in. mogą sugerować opublikowane w poniedziałek wstępne szacunki czerwcowej inflacji CPI w strefie euro, która wzrosła o 4 proc. w relacji rocznej, wobec prognozowanych 3,8 proc. i wobec 3,7 proc. w maju.

Równie istotną ,,figurą" jak posiedzenie ECB, będzie publikacja czerwcowych danych z amerykańskiego rynku pracy. Oczekuje się spadku stopy bezrobocia do 5,4 proc. z 5,5 proc. oraz spadek zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 50 tys., po tym gdy miesiąc wcześniej spadek ten wyniósł o 49 tys. Już zgodne z prognozami raporty będą stanowić potwierdzenie fatalnej sytuacji na rynku pracy w USA, a to przekreśla szanse na zdecydowanie odbicie amerykańskiej gospodarki w II półroczu. To nie pomoże ani dolarowi, ani też Wall Street.

Uwagę inwestorów w czwartek będzie absorbowała również publikacja indeksu ISM dla sektora usług w USA oraz dane o inflacji CPI w Szwajcarii.

W czerwcu oczekiwane jest niewielkie pogorszenie sytuacji w amerykańskich usługach, co przełoży się na spadek indeksu ISM-usługi do 51,5 pkt. z 51,7 pkt. przed miesiącem. Raport ten będzie miał jednak tylko uzupełniający charakter, wzmacniając lub osłabiając impuls wygenerowane przez opublikowane wcześniej dane z rynku pracy.

Samodzielnym impulsem może natomiast być raport o inflacji CPI w Szwajcarii. Analitycy szacują, że wzrosła ona w czerwcu o 0,2 proc. w relacji miesięcznej i 3 proc. w relacji rocznej, po tym jak miesiąc wcześniej był to wzrost o odpowiednio 0,8 proc. i 2,9 proc. Wpływ ich będzie jednak tylko jednowymiarowy. Niższa inflacja nie stanie się czynnikiem determinującym zmiany na forexie. Natomiast wyższa, może sprowokować kupno franka, a na zasadzie korelacji również i euro w relacji do dolara, które będzie wzmacniać oczekiwanie na wyniki posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego.

Znaczenie czwartkowych ,,figur" dodatkowe podkreśla kalendarz. Czwartek jest ostatnim dniem przed długim weekendem w USA (w piątek jest święto). To sprawia, że gracze za oceanu będą musieli jutro podjąć decyzje, które będzie można skorygować dopiero w poniedziałek. To zaś może prowadzić do większej zmienności na rynkach finansowych.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)