Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Oczy rynku" zwrócone w stronę polityki

0
Podziel się:

Najbliższe dni przyniosą nam osłabienie złotówki, a „tematem rynku” będzie nie to, czy Marek Belka uzyska wotum zaufania, ale czy będzie mógł efektywnie rządzić, a to niestety staje pod znakiem zapytania.

Rynek PLN

Wczoraj w godzinach wieczornych nasza waluta nadal pozostawała silna. Opublikowane o godz. 16:00 przez Narodowy Bank Polski dane o kwietniowej inflacji bazowej (po wyłączeniu cen żywności i paliw) pokazały jej wzrost o 1,2 proc. r/r, wobec 1,1 proc. r/r w marcu. Niemniej jednak informacje te nie wpłyną na wynik rozpoczynającego się dzisiaj dwudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, która jak się oczekuje powinna pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Interesująca będzie jednak treść komunikatu i wypowiedzi członków RPP na jutrzejszej konferencji prasowej, które pokażą lepiej jakie jest nastawienie Rady do zaostrzenia polityki monetarnej. Dzisiaj o godz. 16:00 GUS opublikuje także dane o cenach żywności i napojów w I połowie maja br.

Dzisiaj „oczy rynku” mogą znów zwrócić się bardziej w stronę polityki. Po spotkaniu z prezydentem Kwaśniewskim, Marek Borowski ponownie powtórzył, iż SdPl nie widzi możliwości we wsparciu „mniejszościowego” rządu Marka Belki i ponowił postulat, aby obecny gabinet rządził tylko do jesieni i przeprowadził przez Sejm tylko kluczowe ustawy. Sytuacja robi się zatem coraz mniej ciekawa dla rządu Belki i coraz więcej osób zaczyna sobie zdawać sprawę z tego, iż nawet jeżeli gabinet uzyska wotum zaufania to każda istotna ustawa będzie wiązała się z „układaniem” się z innymi sejmowymi ugrupowaniami. Czym to może grozić zdaje sobie sprawę także wicepremier Jerzy Hausner, który powiedział, iż nie wyklucza rezygnacji w przypadku, kiedy reformy miałyby szans na realizację, a wszystko zaczęłoby zmierzać w kierunku przekroczenia 60 proc. konstytucyjnego progu długu publicznego do PKB. Przypomnijmy, iż wariantu takiego nie wyklucza część ekonomistów i to już w przyszłym roku, w przypadku zaniechania reform.

Wydaje się zatem, iż najbliższe dni przyniosą nam osłabienie złotówki, a „tematem rynku” będzie nie to, czy Marek Belka uzyska wotum zaufania, ale czy będzie mógł efektywnie rządzić, a to niestety staje pod znakiem zapytania.

Rynek międzynarodowy

Wczorajszy wieczór przyniósł jednak osłabienie się dolara na świecie, do czego przyczyniło się dalsze pogorszenie się sytuacji na rynku ropy, które osiągnęły nowe maksimum kursowe. Inwestorzy nie wierzą do końca w to, iż inicjatywa Arabii Saudyjskiej co do zwiększenia wydobycia tego surowca zostanie w pełni zaakceptowana przez pozostałe kraje członkowskie OPEC. W efekcie do 3 czerwca, kiedy to dojdzie do oficjalnego już spotkania w Bejrucie, sytuacja na tym rynku może pozostawać nerwowa. Inna sprawa, że amerykańska administracja nadal jest konsekwentna prowadzić wojnę w Iraku (plan „5 kroków” prezydenta George’a Busha), która jest jedną z głównych przyczyn obecnego stanu rzeczy. A niestety coraz droższa ropa, to mniejsze tempo wzrostu gospodarczego na świecie i możliwe odwleczenie się podwyżek stóp procentowych przez banki centralne, zwłaszcza przez FED.

Dzisiaj o godz. 10:00 opublikowana zostanie majowa wartość niemieckiego indeksu oczekiwań Ifo, który spodziewany jest na poziomie 96,1 pkt. wobec 96,3 pkt. w kwietniu. Nie wykluczone jednak, iż z powodu wzrostu cen ropy nastroje przedsiębiorców pogorszą się jeszcze bardziej. Podobna sytuacja może mieć miejsce także w USA i nie można wykluczyć, że majowy indeks nastrojów konsumenckich ośrodka Conference Board będzie niższy niż rynkowy konsensus na poziomie 93,5 pkt. O tej samej porze, czyli o godz. 16:00 opublikowane zostaną informacje o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA w kwietniu (prognoza 6,45 mln).

Podsumowując, dzisiaj po nieznacznej korekcie notowań do południa, spodziewamy się dalszej zwyżki notowań euro w relacji do dolara.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)