Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Denderski
|

Rynek rozgrzał się na dobre?

0
Podziel się:

Euro na rekordowym (od ponad roku) poziomie. Rynek rozgrzał się na dobre i w reakcji na komentarze z Chin o wpływie deprecjacji dolara na wartość rezerw walutowych doszło do powtórki z środy, czyli masowej wyprzedaży dolarów.

W rezultacie zobaczyliśmy przez chwilę poziom 1,31 na EURUSD. Amerykańska waluta traci w stosunku do majors, szczególnie w przypadku funta i euro są to dosyć drastyczne zmiany poziomów. Przy braku danych makroekonomicznych poziomy ustabilizowały.

Dzisiejsze dane makroekonomiczne z Polski nie miały żadnego wpływu na rynek – rządził na nim eurodolar. Wzrost EURUSD pociąga za sobą wzrost EURPLN i spadek USDPLN. Na eurozłotym korekta zrobiła mocne postępy i jest blisko prognozowanego 3,8450. USDPLN zanim odreaguje długotrwałe spadki zapewne spróbuje przetestować poziom 2,91-2,92. Prędzej czy później do korekty dojść jednak musi – rzadko kiedy rynek potrafi tak długo i konsekwentnie utrzymywać trend bez korekt pośrednich.

W przyszłym tygodniu dużo ważnych danych w połowie tygodnia. W środę poznamy drugie przybliżenie wzrostu PKB w USA dla trzeciego kwartału w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Rynek oczekuje wzrostu rzędu 1,8%, ale jestem w tej kwestii sceptyczny, z modeli prognostycznych wynika, że może to być wzrost nieznacznie niższy przy łagodnym spadku tempa wzrostu cen. W czwartek analogiczne dane dla Polski i Eurolandu, ich waga jest również znacząca. Przed kluczowymi raportami o PKB ważną rolę dla rynku odgrywają wszelkie raporty mogące służyć za przybliżenie ważniejszych zmiennych – taką rolę odegrają wtorkowe dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku (prognoza: spadek o 4%) i indeks zaufania konsumentów Conference Board (wzrost ze 105,4 pkt. do 106 pkt.).

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)