*Poniedziałkowe otwarcie potwierdziło, że rynki nie zwracają już większej uwagi na bieżące wydarzenia polityczne. Kurs złotego jest stabilny, natomiast na obligacje największy wpływ ma sytuacja na rynkach bazowych. *
Około godziny 9.30 euro wyceniano na 3,8150 zł w porównaniu do 3,8100 zł na piątkowym zamknięciu. Dolara wyceniano na 2,9950 zł w odniesieniu do 2,99 zł w piątek. Na rynku międzynarodowym kurs eurodolara ukształtował się na poziomie 1,2747 w porównaniu do 1,2750 w piątek.
"Jest optymistycznie. Otwieramy się w miarę mocno, rano dolar znów kosztował poniżej 3 zł" - powiedział PAP Tomasz Zdyb, analityk z Pekao SA.
Dodał, że wydarzenia polityczne - powierzenie szefowi Samoobrony Andrzejowi Lepperowi stanowiska wicepremiera oraz resortu rolnictwa, a liderowi LPR Romanowi Giertychowi ministerstwa edukacji i również funkcji wicepremiera - zostały przez rynki zignorowane.
Także sytuacja na rynku papierów dłużnych jest kształtowana przez inne niż polityka czynniki.
"Na rynku długu również jest dość optymistycznie, głównie za sprawą rynków bazowych, na których nastąpiło umocnienie, co przełożyło się na polskie papiery" - uważa Zdyb.
Około godziny 9.35 rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 4,34 proc. w porównaniu do 4,41 proc. w piątek, pięcioletnich 4,85 proc. wobec 4,96 proc., natomiast dziesięcioletnich 5,10 proc. w odniesieniu do 5,16 proc.
