Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spokojniej na rynku złotego

0
Podziel się:

Dzisiejszy dzień przyniósł uspokojenie na krajowym rynku walutowym. Fala aprecjacji złotego została chwilowo zatrzymana.

USD/PLN
Dzisiejszy dzień przyniósł już uspokojenie na krajowym rynku walutowym. Fala aprecjacji złotego została chwilowo zatrzymana. Z pewnością po części przełożyło się na to również zachowanie amerykańskiej waluty na rynku międzynarodowym, gdzie na eurodolarze nadal popyt nie może się przedostać przez poziom oporu przy 1.2250. Odnośnie dolara względem krajowej waluty, to wsparciem okazał się poziom 3.31, czyli 161,8% wysokości ostatnich wahań z lipca. Rano podjęta została próba wzrostowego odreagowania wczorajszego spadku, ale oporem okazały się już okolice 3.33. Takie zachowanie się cen (konsolidacja przy minimach) świadczy o nadal utrzymującej się presji popytowej na złotego, a to z kolei każe się spodziewać przełamania 3.31 i dalszej aprecjacji krajowej waluty. Warunkiem (impulsem) do realizacji takiego scenariusza byłoby przełamanie wspomnianego 1.2250 na eurodolarze. Jeśli z obecnych okolic pojawiłoby się jednak wzrostowe odreagowanie, to pierwszego, poważniejszego poziomu oporu doszukiwałbym się przy cenie
3.36, natomiast wyżej przy 3.40.

EUR/PLN
Nieco spokojniej zrobiło się również na eurozłotym. Tutaj jednak nadal otwarta jest droga do krótkoterminowego umocnienia krajowej waluty do poziomu 4.00 - 4.01, czyli okolic lipcowych minimów. Ich przełamanie przekładałoby się z kolei na deprecjację euro do poziomu 3.8690. Tutaj również nie widać specjalnie chęci do wzrostowego odreagowania, a zatem należałoby się spodziewać kontynuacji spadku w krótkim terminie. W przypadku pojawienia się korekty, najbliższego oporu spodziewałbym się przy cenie ok. 4.07 oraz nieco wyżej w strefie 4.0950 - 4.11, gdzie między innymi znajduje się około 3-tygodniowa linia trendu spadkowego. Można zakładać, że dopiero jej przebicie odwróciłoby krótkoterminowy, negatywny dla posiadaczy euro sentyment.

PLN BASKET
Koszyk względem krajowej waluty ustabilizował się dzisiaj w okolicach 3.68. Przypomnę, że poprzez zeszłotygodniowe przebicie 5-miesięcznej linii trendu wzrostowego została tu otwarta droga do aprecjacji złotego w stronę 3.6450 - 3.65, czyli okolic dolnego ograniczenia horyzontu, z jakim mamy do czynienia od maja. Dopiero trwalsze zejście pod ten poziom kazałoby się spodziewać zapoczątkowania nieco głębszego umocnienia złotego do koszyka. Odnośnie poziomów oporu, to najbliższego spodziewałbym się przy cenie 3.71, natomiast wyżej podaż winna stać się aktywna w okolicach 3.7600/50.

GBP/PLN
Aktualne zatrzymanie ostatniej fali umocnienia złotego bardzo ciekawie przedstawia się na parze funta do złotego. Otóż dołek wyznaczony został w okolicach 5.85, czyli dolnego ograniczenia 3-miesięcznej formacji klina zniżkującego. Jego górne ograniczenie znajduje się przy cenie 5.98 i można zakładać, że dopiero wybicie się ponad ten poziom będzie sygnalizowało możliwość wyznaczenia korekty ostatniej, 3-miesięczne fali aprecjacji krajowej waluty. Nieco wcześniej podaży spodziewać należy się również przy poziomie 5.93, czyli przy przyspieszonej linii trendu spadkowego. Warto zaznaczyć, że choć wymowa tej formacji (klin) jest pozytywna (poprzedzona falą wzrostową), to jednak jej wielkość (zniosła już 61,8% poprzedniej fali wzrostowej) każe zachować ostrożność, co do oczekiwania dynamicznej kontynuacji trendu wzrostowego (aprecjacji funta). Wybicie się z niej dołem (pod 5.85) przełożyłoby się już na skorygowanie całego, wcześniejszego wzrostu, czyli spadek kursu do marcowego minimum na 5.59.

CHF/PLN
Z krótkoterminową stabilizacją mamy również do czynienia na parze franka względem złotego. Wsparciem okazał się tu poziom ok. 2.60. Docelowo w krótkim terminie oczekiwać należy jednak spadku ceny do 2.58, czyli lipcowego minimum. Jego przekroczenie przekładałoby się z kolei na umocnienie krajowej waluty do okolic 2.52, czyli 161,8% wysokości fali aprecjacji franka z początku lipca. Odnośnie najbliższych oporów, to w razie wzrostowego odreagowania podaży spodziewałbym się przy cenie ok. 2.62, natomiast nieco wyżej sprzedający franka powinni się również uaktywnić przy cenie 2.6350, czyli w okolicach 3-miesięcznej linii trendu spadkowego.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)