Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Święto w USA uspokoi rynki

0
Podziel się:

Początek dzisiejszej sesji rozpoczynamy w okolicach piątkowych zamknięć. W kolejnych godzinach jednak bardziej prawdopodobna jest kontynuacja umacniania złotego.

Święto w USA uspokoi rynki

Początek dzisiejszej sesji rozpoczynamy w okolicach piątkowych zamknięć. W kolejnych godzinach jednak bardziej prawdopodobna jest kontynuacja umacniania złotego.

Jednym z najważniejszych czynników, który wpływ na takie zmiany kursów była piątkowa publikacja danych o inflacji CPI oraz dynamice wynagrodzeń. W obu przypadkach rzeczywisty odczyt okazał się wyższy od prognoz. Szczególnie niebezpiecznie wygląda 4,3 procentowa dynamika wzrostu cen.

Wynika ona głównie z szybko rosnących cen energii i żywności. Co gorsze aktualnie nie widać perspektyw na to aby taka sytuacja miała się zmienić. Oznacza to, że Rada Polityki Pieniężnej będzie musiała walczyć z inflacją podnosząc stopy procentowe.

Ostatnie wypowiedzi członków Rady sugerują, że najbliższej podwyżki można spodziewać się już na najbliższym posiedzeniu pod koniec lutego. Co więcej Marian Noga zasugerował dziś, że ewentualna podwyżka stóp w lutym nie wyklucza kolejnej w marcu lub kwietniu. Jego zdaniem nie można wykluczyć, że koszt pieniądza wzrośnie niedługo nawet do 6%.

Podobnie ,,jastrzębi" w swoich wypowiedziach był dziś inny członek Rady Dariusz Filar. Powiedział on, że należy brać pod uwagę nawet większe niż 25-punktowe podwyżki.

Sytuacja taka powoduje, że wraz ze wzrostami na parze EUR/USD złoty powinien się jeszcze umocnić. Należy jednak mieć na uwadze, że możliwe w tym tygodniu pogorszenie atmosfery na giełdach może w drugiej części tygodnia doprowadzić do dynamicznej korekty na krajowym rynku walutowym.

Po piątkowej serii danych makro, pokazujących negatywne zjawiska zachodzące w gospodarce USA jak i utrzymującą się presję inflacyjną w Polsce, dolar pozostaje w okolicach ubiegłotygodniowych zamknięć wobec większości walut. EUR/USD wyceniany jest na 1,4680 , czyli tuż poniżej istotnego oporu 1,4720.

Ostatnie osłabienie dolara miało bezpośredni związek z rosnącą groźbą recesji w USA oraz gołębimi wypowiedziami Bena Bernanke. Dodatkowo negatywnie na wartość amerykańskiej waluty wpływają powtarzane od pewnego czasu słowa byłego szefa FED Alana Greenspana o nieuchronności znacznego spowolnienia w Stanach.

W dniu dzisiejszym ze względu na święto w USA (rocznica urodzin Waszyngtona) zmiany na rynku walutowym powinny mieć ograniczony zasięg. Pierwszym wsparciem dla EUR/USD jest poziom 1,4655. Zarówno wskaźniki na wykresie dziennym jak i godzinowym są w układzie sugerującym dalsze wzrosty tej pary przynajmniej w okolice 1,4750.

Dla podtrzymania tego obrazu kluczowym jest zachowanie wsparcia wyznaczonego przez poziom 1,4620. Waluta brytyjska w dalszym ciągu traci na wartości. Po niewielkich wzrostach w Azji do 1,9640, GBP/USD zanotował dzisiejsze minima na 1,9510.

Wydaje się, że na wycenę funta oprócz pogarszających się fundamentów gospodarki negatywnie wpływają także plany związane z nacjonalizacją banku Northern Rock, który znacząco ucierpiał na kryzysie związanym z rynkiem kredytów hipotecznych. W dalszym ciągu celem w średnim terminie dla GBP/USD pozostaje poziom 1,9200.

Zgodnie z oczekiwaniami Bank Japonii pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie 0,5%. Przedstawiciele tego banku podtrzymali swoje spojrzenie na japońską gospodarkę, która ma się rozwijać w umiarkowanym tempie.

Oficjalne dane o wzroście PKB w IV kwartale były znacznie lepsze od oczekiwanych. W ujęciu rocznym wyniósł on 3,7% a w ujęciu miesięcznym 0,9%. Dziś rano USD/JPY testował poziom 108,00. Lekką tendencję wzrostową wykazywała również para EUR/JPY, oscylując przy 158,40. Na delikatne osłabienie jena wpływ miały lepsze nastroje panujące rano na rynkach.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)