Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Orłowski
|

USA: Rząd przejmuje kontrolę

0
Podziel się:

Rząd Stanów Zjednoczonych faktycznie przejął kontrolę nad znajdującymi się w coraz większych kłopotach gigantami pożyczek hipotecznych - Fannie Mae i Freddie Mac.

Rząd Stanów Zjednoczonych faktycznie przejął kontrolę nad znajdującymi się w coraz większych kłopotach gigantami pożyczek hipotecznych - Fannie Mae i Freddie Mac.

Wzrastająca liczba niespłacalnych kredytów hipotecznych znacznie pogorszyła sytuację finansową tychże spółek - w ciągu ostatniego roku poniosły one straty w wysokości 14 mld USD. Największym gwarantom hipotek groziło obniżenie ratingów, a w dalszej perspektywie poważne kłopoty ze zgromadzeniem odpowiednio dużego kapitału. Rząd USA, w obawie przed bankructwem Fannie lub Freddie, został udziałowcem obydwu przedsiębiorstw, odkupił od nich część obligacji zabezpieczonych kredytami hipotecznymi oraz zagwarantował dostęp do kredytu. Na razie operacja kosztowała 2 mld USD i rząd stał się udziałowcem o niewielkim znaczeniu, jednak w razie dalszego pogorszenia sytuacji może on stać się głównym udziałowcem obydwu firm. Szacuje się, że amerykańscy podatnicy zapłacą za przeprowadzenie operacji ratowania Fannie i Freddie (a przez to rynku kredytów hipotecznych) około 25 mld USD. Szef Fedu, Ben Bernanke, uznał posunięcie rządu za w pełni usprawiedliwione.

Wydanie gwarancji dla Fannie i Freddie sprawiło, że część rynku odetchnęła: inwestorzy zwrócili się ku aktywom bardziej ryzykownym. Indeksy giełd na Dalekim Wschodzie odnotowały znaczne wzrosty, zaś dolar i jen osłabły wobec większości walut. Wraz ze zmniejszeniem awersji do ryzyka zmienić musiała się ocena piątkowych, bardzo słabych danych z amerykańskiego rynku pracy (przypomnijmy: stopa bezrobocia wzrosła do 6,1%, a w ciągu ostatniego miesiąca pracę w sektorze pozarolniczym straciło 89 tys. osób). W tej sytuacji nie powinniśmy jednak spodziewać się zdecydowanego odrabiania strat przez euro: ocena sytuacji w gospodarce europejskiej może wciąż się pogarszać. Niektórzy analitycy wskazują na fakt, że w ostatnich latach inwestycje europejskich przedsiębiorstw w większym niż w latach 90. stopniu finansowane były za pomocą długu. Obecnie, gdy w ciągu ostatniego roku rynkowe stopy procentowe utrzymywały się na znacznie wyższym niż wcześniej poziomie, firmy muszą radzić sobie ze zwiększonymi płatnościami
odsetkowymi. Niewykluczone więc, że w sprawozdaniach finansowych wkrótce dostrzeżone zostanie pogorszenie sytuacji gigantów europejskiej gospodarki. Czego jednak należy spodziewać się na rynku walutowym? Wydaje się, że tryumfalny pochód dolara został okresowo zatrzymany i być może EURUSD czeka konsolidacja między 1,42 a 1,45. Jak długo miałaby ona potrwać? Inwestorzy czekają na wiadomości, które pozwoliłyby im do końca ocenić sytuację gospodarki strefy euro, jednak w tym tygodniu będą mieli zaledwie jedną interesującą publikację (dane o produkcji przemysłowej w piątek).

W dniu dzisiejszym jedyną istotną publikowaną wielkością ekonomiczną będzie przyrost udzielonych kredytów konsumpcyjnych w USA. Dane te zostaną opublikowane o 21:00 polskiego czasu. Prognozowany odczyt to przyrost o 8,38 mld USD.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)