Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrócił popyt na dolara

0
Podziel się:

Środowa sesja była dość istotna dla polskiej waluty. Kursy EUR/PLN oraz USD/PLN znalazły się bowiem na ważnych wsparciach i zachowanie na tych poziomach było dobrym prognostykiem na kolejne tygodnie

Wrócił popyt na dolara

Środowa sesja była dość istotna dla polskiej waluty. Kursy EUR/PLN oraz USD/PLN znalazły się bowiem na ważnych wsparciach i zachowanie na tych poziomach było dobrym prognostykiem na kolejne tygodnie.

Szansa na osłabienie złotego poprzez próbę obrony tych wsparć zakończyła się jednak niepowodzeniem i rodzima waluta nadal kontynuowała aprecjację. Bardziej wymowna była sesja na parze EUR/PLN. Pokonanie poziomu 3,60 zaowocowało przyśpieszeniem spadków i euro osłabiło się do poziomu 3,58. Mniej klarowna sytuacja jest natomiast na parze USD/PLN ponieważ w tym przypadku wybronione zostało wsparcie 2,44 i kurs lekko odbił do poziomu 2,4560 na początku sesji dzisiejszej. Jednakże presja na umocnienie złotego jest tak duża, że także dolar powinien niedługo pokonać wspomniane wsparcie i kontynuować spadki.

Wczorajsze wydarzenia na rynku krajowym są ciekawe także ze względu na złamanie pewnej prawidłowości. W poprzednich okresach bowiem spadki kursu EUR/USD skutkowały deprecjacją rodzimej waluty. Obecnie jednak mamy dużą presje inflacyjną w Polsce, co skutkuje znacznym popytem na PLN oraz co za tym idzie spadkiem korelacji z rynkiem zagranicznym. Coraz więcej inwestorów zakłada, że Rada Polityki Pieniężnej podniesie stopy procentowe już na posiedzeniu w grudniu. Niektórzy członkowie Rady mówią, że potrzebna są jeszcze nawet trzy podwyżki. Dlatego też złoty będzie się prawdopodobnie dalej umacniał dyskontując spodziewany wzrost kosztu pieniądza. Istnieje duże szansa na to , że aprecjacja PLN będzie kontynuowana przynajmniej do końca roku

Wczorajsza sesja na rynku zagranicznym przyniosła znaczny spadek kursu EUR/USD. Już od kliku dni w komentarzach pisaliśmy, że rośnie prawdopodobieństwo rozpoczęcia korekty na tej parze walutowej. Jeśli amerykańska waluta będzie także dziś kontynuowała umocnienie to prawdopodobny takie się spadek kursu nawet w okolice 1,4150. Jest to dość odległy poziom i dziś wydaje się, że będzie trudno spaść aż tak nisko. Wcześniej istotne wsparcie znajduje się na poziomie 1,4350. Ważnym sygnałem potwierdzającym wczoraj możliwość takiego scenariusza był duży spadek kursu GBP/USD. Wygenerowany sygnał sprzedaży daje teoretyczny zasięg spadku nawet do 1,96. Za umocnieniem dolara oprócz sygnałów technicznych przemawiają ostatnie dane fundamentalne. Opublikowana wczoraj liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych według ADP wzrosła w listopadzie do 189 tys wobec prognozy zakładającej wzrost jedynie o 50 tysięcy. Jest to dobry sygnał przed jutrzejszą publikacją oficjalnych danych na temat zatrudnienia w tym sektorze
tzw. (payrolls) . W tym przypadku prognozy zakładają wzrost o 75 tys wobec ostatniego odczytu na poziomie 166.000. Gdyby podobnie jak szacunki ADP dane okazały się lepsze od prognoz należy liczyć się z przyśpieszeniem aprecjacji USD.

Ważną informacją był podany wczoraj wzrost zamówień w przemyśle. Okazało się ,że zamówienia te wzrosły w październiku o 0,5% podczas gdy prognozy zakładały brak zmian.

W czasie dzisiejszej sesji inwestorzy oczekiwać będą na wystąpienie prezydenta USA . Ma on ogłosić plan ratunkowy dla zagrożonych zajęciem majątku pożyczkobiorców. Informacja ta także działa na korzyść dolara.

Znaczne wzrosty na giełdach sugerują, że prawdopodobnie rozpoczynamy zapowiadany przez nas ,,Rajd Świętego Mikołaja". Będzie to doskonała okazja dla instytucji finansowych do poprawy wyników, narażonych ostatnio na niekorzystne skutki kryzysu w sektorze nieruchomości w USA. Wygląda więc na to, że czeka udana dla posiadaczy długich pozycji w akcjach i dolarze końcówka roku. Jednakże czy można stwierdzić, że tak szybko Amerykanie poradzili sobie z kryzysem? Wydaje się to wątpliwe i przyszły rok może jeszcze pokazać negatywne skutki wcześniejszych zaniedbań w sektorze pożyczek hipotecznych.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)