Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złe nastroje na krajowym rynku walutowym

0
Podziel się:

Poniedziałek przyniósł osłabienie złotego, a kurs polskiej waluty dotarł do punktu oporu na poziomie 4,195 zł za euro. W krótkiej perspektywie możliwe jest lekkie odrobienie strat.

Za euro po godzinie 14.00 płacono 4,1840 zł, a za dolara 3,226 zł.

"Jest presja ze strony zagranicy na sprzedaż złotego. Osiągnęliśmy w pewnej chwili poziom 4,1950. Jednak ten poziom lokalni gracze uznali za dobry moment na sprzedaż euro i możliwe jest, że złoty w krótkim terminie umocni się do 4,17 zł" - powiedział diler banku BPH Andrzej Krzemiński.

Rynek sądzi, że w perspektywie tygodnia złoty może być handlowany w przedziale 4,129-4,24 zł za euro.

Do kiepskich nastrojów na polskim rynku przyczyniły się wieści z Węgier, gdzie premier Ferenc Gyurcsany ogłosił w poniedziałek o odwołaniu ministra finansów Tibora Draskovicsa, proponując jednocześnie na jego następcę Janosa Veresa. Na wieść o tym silnie stracił forint.

Na rynku długu odnotowano lekki wzrost cen, a wydarzeniem była informacja MF o podaży papierów na przetarg w środę.

W poniedziałek rentowność papierów dwuletnich wynosiła 5,40 proc. wobec 5,45 proc. na zamknięciu w piątek, pięcioletnich 5,54 wobec 5,56 proc., a dziesięcioletnich 5,51 wobec 5,56 proc.

Ministerstwo Finansów podało, że zaoferuje na przetargu w środę 20 kwietnia obligacje PS0310 o wartości 2,5 mld zł.

Oferta mieści się w przedziale zapowiadanym wcześniej przez resort finansów wynoszącym 2,2-3,2 mld zł.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)