Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty coraz mocniejszy

0
Podziel się:

Końcówka tygodnia wbrew oczekiwaniom przyniosła dalsze umocnienie waluty. W piątek po południu za jedno euro płacono 3,8750 zł, a za dolara 3,1420 zł.

Końcówka tygodnia wbrew oczekiwaniom przyniosła dalsze umocnienie waluty. W piątek po południu za jedno euro płacono 3,8750 zł, a za dolara 3,1420 zł, co odpowiadało 17,15 proc. po mocnej stronie parytetu. Rano było to 16,88 proc.

Nadal słaby amerykański dolar na rynkach światowych sprawia, że rynki wschodzące nadal są w cenie, co widać też w zachowaniu się naszego regionu (obu koron i węgierskiego forinta). Dodatkowo złotemu pomagają ostatnie dobre dane ekonomiczne i wyraźne zakupy akcji na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych, co sugeruje, że naszymi aktywami coraz bardziej interesują się zagraniczni inwestorzy. Sytuacja na scenie politycznej zaczyna się jednak nieco gmatwać, po tym jak Samoobrona i LPR próbują umocnić swoją pozycję przetargową w rozmowach koalicyjnych, korzystając ze spadku społecznego poparcia dla PiS. Pod znakiem zapytania staje porozumienie z PSL, które dla rynków finansowych mogłoby być lepszym partnerem od „radykalnej” Ligi Polskich Rodzin, której jednym z postulatów jest chociażby wykorzystanie rezerw walutowych NBP do stymulowania wzrostu gospodarczego. Cały czas aktualnym pozostaje także pytanie o jakość polityki prowadzonej przez nowy, zreformowany gabinet Kazimierza Marcinkiewicza.

Tymczasem na rynku EUR/USD kluczową okazała się dzisiaj informacja podana kilka minut po godz. 10:00 przez szwedzki bank centralny Riksbank. Przyznano, że w ostatnich tygodniach przeprowadzane były na rynku operacje mające na celu zmianę struktury rezerw walutowych tego kraju – jak można było się domyślać chodziło tu o doważenie udziału europejskiej waluty kosztem amerykańskiego dolara. To doprowadziło do wzrostu spekulacji, iż na podobny ruch mogą wkrótce zdecydować się inne banki centralne, zwłaszcza bliskowschodnie (także w kontekście pogarszającej się sytuacji geopolitycznej w regionie). Dolarowi powinny jednak pomóc informacje, jakie napłyną z dzisiejszego spotkania ministrów finansów i szefów banków centralnych grupy G-7 i Rosji. Oczekuje się, iż zostaną podczas niego poruszone kwestie związane z drożejącymi ostatnio cenami ropy, a także kwestia rewaluacji chińskiego juana. Tymczasem nadchodzące ze spotkania informacje na razie nie są najlepsze dla dolara. Rosyjski minister finansów przyznał, że dolar
nie powinien być wyłączną walutą rezerwową, co nasiliło spekulacje odnośnie możliwych zakupów euro.

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)