Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty mocniejszy

0
Podziel się:

Piątek na rynku walutowym rozpoczął się od umocnienia złotego. Nasza waluta zyskała ok. 1 grosza zarówno wobec dolara jak i w stosunku do euro. Umocnienie złotego to wpływ sytuacji technicznej, która wskazuje na kontynuację spadków przez kurs EUR/PLN. Złoty wzmacniał się również w ślad za spadkiem euro na rynku międzynarodowym.

RYNEK KRAJOWY

Piątek na rynku walutowym rozpoczął się od umocnienia złotego. Nasza waluta zyskała ok. 1 grosza zarówno wobec dolara jak i w stosunku do euro. Umocnienie złotego to wpływ sytuacji technicznej, która wskazuje na kontynuację spadków przez kurs EUR/PLN. Złoty wzmacniał się również w ślad za spadkiem euro na rynku międzynarodowym.

Bez większego wpływu na rynek pozostała natomiast wypowiedź ministra gospodarki Piotra Woźniaka, który zapowiedział, że rząd będzie aktywnie wykorzystywał złotego jako instrument polityki gospodarczej. Dodał jednak, że obecnie resort nie zamierza ingerować w kurs polskiej waluty. Z pewnym zaniepokojeniem wypowiedź ministra mogli przyjąć polscy eksporterzy, ponieważ wyraził on opinię, że wyniki eksportu przeczą temu, że złoty jest zbyt silny. Może to oznaczać, że rząd, wbrew temu, co mówił premier nie zamierza działać w kierunku osłabienia złotego.

O 16.00 euro kosztowało 3,87 zł, a dolar 3,3150 zł.

Krótkoterminowa prognoza

Kurs euro kieruje się w stronę testu październikowego minimum przy poziomie 3,85-3,86 zł. Z pewnym optymizmem można jednak patrzeć na kurs USD/PLN ze względu na spodziewane umocnienie dolara na rynku międzynarodowym.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

W piątek od rana euro z poziomu 1,1720 dolara traciło na wartości. Przy neutralnej sytuacji technicznej na wykresie EUR/USD, sytuacja fundamentalna jednoznacznie wskazywała na dalsze osłabienie wspólnej waluty wobec dolara. Zmienić to mogłyby bardzo dobre dane dla euro lub złe dla dolara.

Inflacja PPI spadła w październiku w krajach strefy euro do 4,1 proc. w relacji rocznej, wobec 4,4 proc. we wrześniu i 4,3 proc. w sierpniu.

Inflacja PPI w relacji miesięcznej wzrosła natomiast w październiku o 0,6 proc., po wzroście o 0,5 proc. we wrześniu.

Opublikowane dane są gorsze od rynkowych prognoz, które zakładały spadek inflacji rocznej do 3,9 proc. oraz wzrost inflacji miesięcznej o 0,4 proc. Pomimo tego nie miały one wpływu na notowania eurodolara, uwaga rynku skupiała się już na comiesięcznych danych z rynku pracy. W listopadzie w USA przybyło 215 tys. nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym, stopa bezrobocia wyniosła natomiast 5 proc. Opublikowane dane w zasadzie były zgodne z prognozami. Eurodolar zareagował na nie niewielkim spadkiem. Nieudana próba wzmocnienia dolara wobec euro i pokonania wsparcia na poziomie 1,1690-1,17, po publikacji danych przełożyła się na wyprzedaż amerykańskiej waluty. Kurs EUR/USD przetestował poziom 1,1748. Podaż jednak bardzo szybko odzyskała przewagę. Efektem był spadek do 1,17 i dalszy spadek do 1,1660 o 16.00.

Krótkoterminowa prognoza

Mamy do czynienia z krótkoterminowym trendem bocznym eurodolara w zakresie wahań 1,1640-1,1750. Wybicie ponad poziom 1,1750 powinno przynieść test oporu na 1,19. W poniedziałek szczególną uwagę należy zwrócić na indeks ISM usługi z USA (godz. 16.00).

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)