Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty nadal rośnie w siłę

0
Podziel się:

Wtorkowe notowania przyniosły kontynuację wzrostu wartości złotego, jaki został zapoczątkowany wczoraj. Umocnienie krajowej waluty nie jest jednak zbyt duże względem dolara. Widoczne jest również względem euro.

USD/PLN
Wtorkowe notowania przyniosły do tej pory kontynuację wzrostu wartości złotego, jaki został zapoczątkowany wczoraj. Umocnienie krajowej waluty nie jest jednak zbyt duże względem dolara, a powodów doszukiwać można się w umocnieniu dolara na rynku międzynarodowym, które tym samym zmniejsza nieco potencjał aprecjacyjny krajowej waluty względem amerykańskiej. Jeśli jednak spojrzymy na rynek nieco z dystansu, to aktualnie sytuacja pozostaje w zasadzie bez większych zmian, czyli w perspektywie kilku ostatnich tygodni posiadacze złotego nadal utrzymują przewagę i nie pojawiły się jak na razie żadne sygnały, które mogłyby sugerować zmianę tej tendencji. Przypomnę, że zeszłotygodniowa korekta nie zdołała przełamać około miesięcznej linii trendu spadkowego, która zlokalizowana była wówczas na 3.24 (obecnie ok. 3.2250). Zwrot niemalże z jej poziomu sugeruje teraz możliwość umocnienia się krajowej waluty w stronę zeszłotygodniowych minimów przy 3.1750. Ich przełamanie winno się z kolei przełożyć na kontynuację spadku w
stronę 3.1350. Obecnie zatem sytuacja pozostaje bez zmian, a pierwszym, poważniejszym symptomem wyczerpywania się aktualnego potencjału podaży byłoby przekroczenie zakresu 3.2350 - 3.2450.
EUR/PLN
Umocnienie złotego widoczne jest również względem euro, jednakże wspomniałem już wczoraj, że tutaj sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Kurs w zeszłym tygodniu przełamał dość wyraźnie ponad miesięczną linię trendu spadkowego, natomiast obecne umocnienie złotego doprowadziło jak na razie do powrotu do jej poziomu (teraz na 3.83). Jeśli więc z obecnych okolic złoty zacząłby się ponownie osłabiać, sugerowałoby to jedynie wykonanie ruchu powrotnego (zapowiedź kolejnego testu okolic 3.8750 - 3.88), a co więcej, można by również mówić o kształtowaniu prawego ramienia formacji odwróconej RGR (linia szyi w rejonie 3.87). Jeśli jednak uda się wyraźnie pod poziom przełamanej linii trendu powrócić, pojawi się wówczas pułapka wybicia (jako filtr uznać można poziom 3.82, czyli lewe ramię potencjalnej RGR - dołek sprzed dwóch tygodni), co zwykle przekłada się na zdynamizowanie ruchu w przeciwną do kierunku pierwotnego wybicia stronę. Można więc przypuszczać, że najbliższe godziny mają szansę w dużej mierze zaważyć
na kondycji tej pary w ciągu najbliższych dni, a może nawet tygodni.

*PLN BASKET *W bardzo ciekawym miejscu znalazł się obecnie koszyk względem krajowej waluty. Tutaj zeszłotygodniowa korekta zdołała naruszyć około 1,5-miesięczną linię trendu spadkowego, ale ostatecznie rynek znalazł się ponownie pod jej poziomem. Co jednak istotne, obecnie testujemy rejon krótkoterminowej linii trendu wzrostowego w rejonie 3.52. Jej przełamanie winno się przełożyć na spadek wartości koszyka w okolice zeszłotygodniowych minimów, czyli rejonów nieco pod poziomem 3.50. Ich wyraźne przełamanie miałoby szansę wygenerować kolejną, silniejszą falę umocnienia złotego. Jak na razie za istotny poziom oporu uznać można w krótkim terminie zeszłotygodniowy wierzchołek przy cenie 3.5550 i jego przekroczenie sugerowałoby już wyczerpywanie się aktualnego potencjału podażowego na koszyku. Do tego miejsca można cały czas mówić o przewadze posiadaczy krajowej waluty.
*GBP/PLN *Wspomniałem wczoraj, że umocnienie złotego doprowadziło niejako do oddalenia możliwości ukształtowania formacji odwróconej RGR (zapowiedź wyraźniejszego osłabienia krajowej waluty), natomiast rezultatem tego było ukształtowanie formacji trójkąta (wymowa pozytywna dla złotego). Dziś rano doszło już nawet do ataku na jego dolne ograniczenie (obecnie zakres formacji to 5.65 - 5.71), ale w pierwszym podejściu udało się jeszcze popytowi wybronić. Warto jednak zauważyć, że górne ograniczenie formacji ma nieco większy kąt nachylenia, co tym samym sugeruje bardziej wyraźną presję ze strony sprzedających, a więc i zwiększa prawdopodobieństwo opuszczenia cen dołem. Jeśli do wybicia faktycznie by doszło, to wówczas zagrożone byłoby wsparcie w rejonie minimów całego trendu aprecjacji złotego w średnim terminie, czyli rejon 5.59 - 5.60. Wyraźne przełamanie tego poziomu winno z kolei zapoczątkować kolejną, dynamiczną falę aprecjacji krajowej waluty. Sygnałem, że wariant spadkowy nie będzie miał w krótkim
terminie miejsca byłoby wybicia się ze wspomnianej formacji górą, czyli ponad poziom 5.71. Sugerowałoby to przynajmniej test rejonu 5.78, gdzie zostało zatrzymane korekcyjne odbicie na początku grudnia. Póki zatem poziom 5.71 w krótkim terminie się trzyma, nadal należy zakładać utrzymywanie przewagi przez posiadaczy krajowej waluty.
*CHF/PLN *Bardzo ciekawie wygląda krótkoterminowa sytuacja na rynku franka szwajcarskiego. Obecnie kurs szwajcarskiej waluty zbliża się w rejon zeszłotygodniowego dołka przy 2.4685, który jest tym samym dotychczasowym minimum całego trendu spadkowego w średnim terminie. Warto mieć jednak na uwadze, że jego przekroczenie niekoniecznie musi się zaraz przełożyć na bardzo dynamiczną falę umocnienia krajowej waluty. Kurs od około trzech tygodniu oscyluje tu w zakresie spadkowego kanału, którego ograniczenia zawierają się obecnie w zakresie 2.4550 - 2.5000, a zatem przełamanie wspomnianych minimów będzie miało spore szanse zatrzymać się nieco niżej na dolnym ograniczeniu formacji, gdzie spodziewać można się ponownego zainteresowania ze strony kupujących. Sygnałem definitywnego przyspieszenia spadku jest w takich sytuacjach z reguły wybicie się z kanału dołem. Obecna sytuacja nie uległa zatem żadnym zmianom i nadal posiadacze krajowej waluty mają na tej parze zdecydowaną przewagę. Pierwszych zwiastunów
wyczerpywania się potencjału sprzedających w krótkim terminie doszukiwać można się w przypadku wybicia ze wspomnianego kanału górą. Taka sytuacja miałaby szansę przełożyć się w konsekwencji na pogłębienie korekty ostatniej fali spadkowego do poziomu podstawy kanału, czyli 2.5420. Jak na razie żaden z sygnałów ostrzegawczych dla posiadaczy złotego się nie pojawił, zatem większym prawdopodobieństwem nadal cechuje się kontynuacja trendu aprecjacji krajowej waluty.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)