Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Gąska
|

Złoty nie spuszcza z tonu

0
Podziel się:

Dzisiejsze dane na temat sierpniowej inflacji cen konsumentów w USA jak na razie nie rozjaśniły do końca sytuacji, gdyż jej wynik okazał się niemal równy oczekiwaniom rynku.

Dzisiejsze dane na temat sierpniowej inflacji cen konsumentów w USA jak na razie nie rozjaśniły do końca sytuacji, gdyż jej wynik okazał się niemal równy oczekiwaniom rynku.

Dolarowi zaszkodziły za to informacje z rynku nieruchomości, gdyż kolejny raz okazało się, że aktywność inwestycyjna w tym sektorze gospodarki spada bardziej niż oczekiwali tego inwestorzy. Taka kombinacja danych makro nie była w stanie przekonać inwestorów do któregoś z kierunków dalszego ruchu na rynku eurodolara, choć dzięki temu, że EURUSD powrócił powyżej 1,42 zdjęta została część spadkowej presji.

Złotówka oczywiście musiała pozytywnie zareagować na ponowne zbliżenie się eurodolara w rejon 1,4220, co przełożyło się na spadek kursu EURPLN poniżej 3,70, a USDPLN w rejon 2,60. Czy kursom tych par walutowych uda się pokonać te psychologiczne bariery? Skuteczność ataku na te poziomy związana będzie z sytuacją na rynku EURUSD, co oznacza, że trwały spadek poniżej tych poziomów będzie w najbliższym czasie utrudniony. Trwały spadek poniżej tych poziomów będzie możliwy w przypadku wzrostu eurodolara powyżej 1,4240, jednak trudno oczekiwać tak zdecydowanej reakcji po dzisiejszych niezbyt jasnych danych makro.

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydarzeń końcówki tygodnia, jest kontynuowanie przez EURUSD ruchu w ramach dość szerokiego przedziału wahań, wyznaczonego przez poziomy 1,4150 oraz 1,4140. Inwestorzy w dalszym ciągu nie wyglądają na przekonanych co do możliwości dalszych wzrostów eurodolara, a fakt, że w piątek będzie miał miejsce szczyt G7 będzie ich raczej skłaniał do bardziej asekuracyjnego handlu.

Oczywiście na ocenę szans na dalsze obniżki stóp w USA może mieć dziś jeszcze raport FED na temat sytuacji gospodarczej w USA, czyli tzw. Beżowa Księga, jednak najprawdopodobniej nie będzie ona w stanie skłonić inwestorów do większego zaangażowania się po którejś ze stron przed piątkowym szczytem G7.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)