USD/PLN
Dzisiejszy dzień stoi pod znakiem umocnienia krajowej waluty względem dolara. Z jednej strony jest to odzwierciedlenie zachowania eurodolara, który powrócił w godzinach popołudniowych ponad 1.23, natomiast z drugiej można tu również upatrywać czynnika ze strony decyzji Włodzimierza Cimoszewicza, który zrezygnował z kandydowania w wyborach prezydenckich, choć akurat ten czynnik ma moim zdaniem niewielkie znaczenie ze względu na to, że i tak nie zmienia to sytuacji w ścisłej czołówce. Wracając do rynku, oporem okazał się jak na razie poziom 3.21. Nieco wyżej podaży spodziewać należałoby się również przy cenie 3.2225, gdzie znajduje się dołek z początku czerwca. Umocnienie złotego z niższego poziomu może sugerować, że na rynek ponownie wracają kupujący krajową walutę. Odnośnie krótkoterminowych wsparć, to najbliższego doszukiwałbym się przy cenie 3.15, gdzie znajduje się 61,8% zniesienie zeszłotygodniowej fali wzrostowej. Jego przekroczenie sugerowałoby już kolejny test poziomu 3.11, natomiast jego
przekroczenie kazałoby spodziewać się wyznaczenia kolejnej fali aprecjacji złotego w stronę 3.05 (161,8% wysokości aktualnej korekty z 3.11 do 3.21).
EUR/PLN
Tendencję do umacniania złotego widać również względem europejskiej waluty. Tutaj przewagę cały czas utrzymują posiadacze złotego. Korekta poprzedniej fali spadkowej zdołała dotrzeć jedynie do poziomu jej 38,2% zniesienia, co świadczy o utrzymującej się presji popytowej na krajową walutę. Aktualnie kluczowym będzie zachowanie się rynku w strefie ostatnich oraz marcowych minimów, czyli 3.8690 - 3.8950. Jej przekroczenie zwiastowałoby już pojawienie się kolejnej, silnej fali umocnienia złotego. Odnośnie wsparć, to oczywiście najbliższym są ostatnie maksima przy 3.96. Ich przekroczenie kazałoby się spodziewać kontynuacji wzrostu w stronę 4.00, czyli poziomu, który jeszcze niedawno był silnym wsparciem, a teraz pełni rolę oporu.
PLN BASKET
Presję aprecjacji złotego widać również na koszyku. Tutaj sytuacja jest podobna do eurozłotego. Korekta również zatrzymała się na poziomie 38,2% zniesienia poprzedniej fali spadkowej, co świadczy o przewadze podaży posiadaczy koszyka eurodolara. Wsparciem jest teraz cena ok. 3.53, gdzie znajduje się ostatnie, 61,8% zniesienie zeszłotygodniowej fali korekcyjnej. Zejście poniżej tego poziomu otwierałoby drogę do zeszłotygodniowych minimów, które wyznaczone zostały przy cenie 3.5035. Z kolei ich przekroczenie kazałoby się spodziewać dalszego spadku wartości koszyka w kierunku 3.4550 - 3.46, gdzie znajduje się 161,8% wysokości aktualnej korekty. Oporem nadal pozostaje 3.5750 - 3.58 oraz nieco wyżej również 3.62.
GBP/PLN
Stosunkowo spokojnie przebiegają notowania na parze funta brytyjskiego względem złotego. Tutaj już od dłuższego czasu nie widać jednoznacznego kierunku i ceny oscylują w zakresie 5.80 - 5.85. Przypomnę zatem, że od dłuższego czasu obowiązujący jest tu zakres spadkowego kanału, czyli aktualnie 5.75 - 5.92. Do momentu, gdy ceny nie wybiją się z niego górą przewagę mają posiadacze krajowej waluty. Dopiero wybicie się z formacji górą kazałoby się spodziewać umocnienia brytyjskiej waluty i zapoczątkowania nieco głębszej korekty ostatniego, 4,5-miesięcznego trendu spadkowego.
CHF/PLN
Umocnienie złotego widoczne jest dziś względem franka. Na tej parze krajowa waluta wydaje się chyba najsilniejsza. Ceny są już niemal pół grosza od poziomu zeszłotygodniowych minimów. Ich przebicie przekładało się będzie na spadek przynajmniej do okolic marcowego minimum na ok. 2.4925, które mniej więcej pokrywa się również z poziomem 161,8% wysokości zeszłotygodniowej korekty. Nieco wcześniej popytu spodziewać należałoby się również w okolicach 2.5050, gdzie zlokalizowane jest aktualnie dolne ograniczenie kilkumiesięcznego, spadkowego kanału. Oporem w krótkim terminie nadal pozostaje 2.57.