Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty słabszy na rynku stabilizacja

0
Podziel się:

Po poniedziałkowych wzrostach wartości naszej waluty kolejne dni przynoszą korektę, związaną z realizacją zysków. W środę rano nasza waluta pozostawała na stabilnych poziomach – krótko po godzinie 9:00 euro kosztowało 3.79 zł. natomiast amerykańska waluta kosztowała 3.1450 zł.

Po poniedziałkowych wzrostach wartości naszej waluty kolejne dni przynoszą korektę, związaną z realizacją zysków. W środę rano nasza waluta pozostawała na stabilnych poziomach – krótko po godzinie 9:00 euro kosztowało 3.79 zł. natomiast amerykańska waluta kosztowała 3.1450 zł. Odchylenie od parytetu spadło w okolice 18.5% po mocnej stronie.

W dalszym ciągu rynek oczekuje na sejmowe głosowanie nad ustawą budżetową na bieżący rok. W chwili obecnej wydaje się, iż rząd może liczyć na poparcie Samoobrony oraz LPR, a ostateczny kształt ustawy wciąż pozostaje niewiadomą. Najprawdopodobniej jednak termin głosowania nad ustawą zostanie przesunięty ze względu na spora liczbę zgłoszonych poprawek. Stąd koniec tygodnia wbrew wcześniejszym zapowiedziom może być stosunkowo spokojny.

Mocny złoty wciąż niepokoi premiera Kazimierza Marcinkiewicza, który zapowiedział podjecie kroków w celu osłabienia naszej waluty, jednak jak zaznaczył, nie będą one radykalne. Premier rozmawiał także z wiceministrami, odpowiedzialnymi za politykę pieniężną, jednak na chwilę obecną wydaje się, iż dotychczasowa polityka w zakresie zarządzania długiem publicznym będzie kontynuowana. Prawdopodobnie na rynek trafi część środków z emisji obligacji nominowanych w euro, jaka ma zostać przeprowadzona w styczniu. Dotychczas transakcje Ministerstwa Finansów na rynku walutowym były szeroko krytykowane przez ekonomistów oraz Narodowy Bank Polski. We wczorajszej wypowiedzi działania te skrytykował również członek RPP, Dariusz Filar wskazując na ich skutki w postaci wzmożonej aprecjacji złotego. Wydaje się jednak, iż możliwości działań rządu w tej sferze pozostają mocno ograniczone i będą koncentrować się wokół słownych prób osłabienia krajowej waluty. Nawet zaprzestanie działań Ministerstwa Finansów nie spowoduje
odwrócenia trwającej tendencji na krajowym rynku. Siła naszej waluty to przede wszystkim efekt korzystnych fundamentów oraz sytuacji na rynkach światowych, w szczególności poprawy sentymentu wobec rynków wschodzących. Dlatego też efekty wspomnianych działań rządu na nasza walutę będą miały ograniczony efekt bądź żaden.

W najbliższych dniach nastroje na rynku powinny pozostać pozytywne. Kurs EURPLN znajduje się w rejonie oporu przy cenie 3.79. Okolice 3.80 – 3.81powinny ponownie przynieść solidny popyt na naszą walutę i spadek w rejony 3.75 – 3.76. Po wybiciu z trwającej ponad miesiąc konsolidacji celem wydają się okolice 3.72. Na rynku USDPLN oporem są poziomy 3.14 a następnie 3.17, który powinien pozostać nienaruszony. Okolice 3.15 – 3.16 wydają się służyć inwestorom do ponownego zawarcia pozycji krótkich. Celem moim zdaniem są okolice 3.08 – 3.10.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)