Piątek rozpoczyna się niekorzystnie dla złotego, który traci zarówno wobec euro, jak i dolara. Spokojnie jest natomiast na rynku długu, gdzie w porównaniu z czwartkowym zamknięciem dochodowość obligacji nie zmieniła się znacząco.
W piątek około godz. 9.15 za euro płacono 3,9080 zł w porównaniu do 3,8830 zł w czwartek wieczorem. Dolara wyceniano na 3,2650 zł wobec 3,239 zł w czwartek.
Na rynku światowym kurs dolara względem euro wyniósł 1,1970.
"Złoty traci na wartości, zwłaszcza wobec dolara. Wiąże się to ze spadkiem wartości euro na światowym rynku" - wyjaśnił Andrzej Dziewięcki z Capital Management.
Rentowność obligacji na rynku długu była podobna do poziomów notowanych na zamknięciu w czwartek.
"Nie ma większych zmian, od kilku dni mamy na rynku długu konsolidację" - uważa Dziewięcki.
Rentowność dwuletnich obligacji w piątek rano wyniosła 4,14 proc. w porównaniu do 4,13 proc. w czwartek wieczorem, pięciolatek 4,62 proc. w odniesieniu do 4,58 proc., a dziesięciolatek 4,83 proc. w stosunku do 4,81 proc.