Odchylenie od parytetu wzrosło do poziomu 13,2% po mocnej stronie.
Wczorajsze notowania nie przyniosły istotnych zmian w obrazie rynku. Kurs EURPLN pozostawał w granicach 3.98 – 4.01 natomiast na rynku USDPLN poruszaliśmy się w przedziale 3.40 – 3.43. Głównym czynnikiem zmienności notowań był rynek eurodolara, gdzie wczoraj zanotowaliśmy kolejne minimum na poziomie 1.1640.
Dane o bilansie płatniczym we wrześniu przeszły bez większego echa, chociaż były bardziej pozytywne niż zakładano. Saldo na rachunku obrotów bieżących wyniosło -357 mln EUR, natomiast deficyt w wymianie towarowej wyniósł 102 mln EUR – znacznie poniżej konsensusu rynkowego. W dużej mierze na danych zaciążyło ujemne saldo dochodów ze względu na wypłaty dywidend inwestorom zagranicznym z tytułu inwestycji kapitałowych (588 mln). Biorąc pod uwagę wymianę towarową wzrost dynamiki eksportu jest wciąż wysoki (14.8% r/r) i przewyższa wzrost importu (10.3%). Taka tendencja oznacza dalsze zmniejszenie deficytu handlowego, co pozytywnie powinno wpływać na wartość naszej waluty.
W dniu dzisiejszym odbędzie się przetarg obligacji pięcioletnich DS1110, podczas którego Ministerstwo Finansów zaoferuje papiery o wartości nominalnej 1 mld zł. Jeżeli przetarg będzie udany a wśród kupujących pojawią się inwestorzy zagraniczni będzie to pozytywnym sygnałem dla złotego.
Kurs EURPLN wciąż pozostaje poniżej poziomu 4.0 i celem na najbliższe dni wydają się okolice 3.94 – 3.95, przed którymi do pokonania jest jeszcze wsparcie na 3.98. Na rynku USDPLN wsparciem są okolice 3.38, po przełamaniu których pole do dalszych spadków jest dość znaczne. Celem, moim zdaniem są okolice 3.35 – 3.36. Opory ulokowane są na poziomie 3.41 oraz 3.44.