Co przełożyło się na względnie stabilna sesję, podczas której eurodolar konsolidował się w ramach 1,3640-1,3670, co oznacza, że podjął kolejną próbę ataku na poziom oporu z okolic 1,3670-1,3680, jak do tej pory nieudaną. Takie zachowanie się eurodolara umożliwiło umocnienie się złotówce, jednak duża niepewność, która w dalszym ciągu wisi nad rynkiem uczyniła okolice 3,81 w przypadku EURPLN oraz 2,79 w przypadku USDPLN solidnymi poziomami wsparcia, próby przełamania których kończą się fiaskiem.
Rynek zachowywał się względnie spokojnie, a handel uległ ożywieniu dopiero podczas konferencji prasowej Jean Cloud Trichet, na której poznaliśmy komentarz do decyzji EBC o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Inwestorzy mieli problemy z odczytaniem intencji szefa EBC, tym bardziej, że interpretacja jego słów ulegała zmianie po odpowiedziach na kolejne pytania.
Początkowo wspólna waluta osłabiła się pod wpływem podkreślenia przez Trichet braku słów „wzmożona czujność" w swoim komentarzu, jednak w sesji pytań i odpowiedzi, kiedy szef EBC podkreślił że głównym celem banku centralnego jest stabilność cen wspólna waluta rozpoczęła odrabianie strat, a o 16:00 otrzymała dodatkowe wsparcie w postaci danych makro zza oceanu.
O ile dzisiejsza decyzja EBC o braku podwyżki stóp i utrzymaniu restrykcyjnego nastawienia była zgodna z oczekiwaniami większości inwestorów, o tyle dane makroekonomiczne z USA okazały się lepsze niż oczekiwano, zwłaszcza w przypadku danych z rynku pracy i koniunktury w USA. Informacje te na chwilę powstrzymały przecenę dolara, jednak po pewnym czasie górę wzięły obawy o rynek kredytów hipotecznych w USA, co było wynikiem negatywnego wydźwięku raportu z tego rynku za okres od końca czerwca.
Okazało się że wzrostowa tendencja liczby zagrożonych kredytów utrzymuje się, a nawet nabiera tempa. Informacje te doprowadziły do wzrostu eurodolara powyżej 1,3680, co oznacza, że realne są wzrosty w rejon 1,3720-1,3740, przy czym przebicie tego oporu pozwoli na atak na poziom 1,38. Wydaje się jednak, że zapoczątkowane dzisiaj podejście jest tylko chwilowe a o dalszym ruchu w dniu jutrzejszym zadecyduje raport na temat liczby nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym utworzonych w sierpniu.