Oprócz dobrego sentymentu inwestorów naszą walutę wyraźnie wspierała technika. Bliskość górnego ograniczenia kanału spadkowego, w jakiej znalazły się kursy złotego skutecznie zachęcała do sprzedaży walut, podobnie jak wybicie kursu USDPLN z krótkoterminowego trendu bocznego, które zapoczątkowało silne spadki na obu rynkach. Należy podkreślić, iż umocnienie złotego nastąpiło przy bardzo stabilnym eurodolarze, co zdaje się być dobrą wskazówką nastrojów na rynku.
Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy przy poziomach 3.2580 za dolara oraz 4.04 za euro, siła złotego mierzona odchyleniem od parytetu wzrosła w okolice 14% po jego mocnej stronie. Najbliższa przyszłość naszej waluty zależy w przeważającej części od rezultatów dzisiejszego posiedzenia Zarządu Rezerwy Federalnej. Jeżeli komunikaty po posiedzeniu wskażą na duże prawdopodobieństwo zaostrzenia polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych będzie to wyraźny sygnał do umocnienia dolara. Tym samym pojawi się silna presja na osłabienie złotego i pozostałych walut krajów, zaliczanych do grupy emerging market. Z powyższego powodu dzisiejsza sesja nie powinna przynieść dalszych wzrostów wartości naszej waluty.
Rynek USDPLN dotarł do wsparcia przy 3.26, którego przełamanie z technicznego punktu widzenia powinno przynieść dalszy ruch w kierunku 3.24. Opór zarysowany jest przy poziomie 3.28 a następnie przy 3.31. Na rynku EURPLN pozostajemy w okolicach wsparcia przy cenie 4.04. Silnym oporem jest poziom 4.06, ewentualne spadki kursu powinny zostać zatrzymane znacznie przed psychologiczną barierą 4.0.
