Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty zależny od głównych par walutowych

0
Podziel się:

Początek tygodnia na rynku krajowym rozpoczynamy w okolicach z piątkowego zamknięcia. Ostatnia sesja minionego tygodnia przyniosła nam znaczne umocnienie polskiej waluty.

Złoty zależny od głównych par walutowych

Początek tygodnia na rynku krajowym rozpoczynamy w okolicach z piątkowego zamknięcia. Ostatnia sesja minionego tygodnia przyniosła nam znaczne umocnienie polskiej waluty.

Obecnie za jednego dolara płacimy 2,6450 PLN, a jedno euro kosztuje 3,7680 PLN. Na takie zachowanie kursów główny wpływ miała sytuacja na rynku zagranicznym. Rekordowe poziomy kursu EUR/USD zwiększają wśród inwestorów apetyt na ryzyko. Dodatkowo nowe słabe dane z amerykańskiej gospodarki zachęcają jeszcze do dalszej wyprzedaż USD.

Także w rozpoczynającym się dziś tygodniu zachowanie rodzimej waluty będzie nadal uzależnione od zachowania głównych pary walutowych. Dodatkowo brak istotnych publikacji z Polski w najbliższych dniach jeszcze tą zależność wzmocni.

Na zachowanie kursu większego wpływu nie miały także publikacje piątkowe. Wiceminister finansów Elżbieta Suchocka - Rogulska powiedziała, że według szacunków MF budżet państwa po dziewięciu miesiącach 2007 był bliski zbilansowania.

Narodowy Bank Polski poinformował, że deficyt obrotów bieżących w drugim kwartale 2007 wyniósł 3,6 miliarda euro i według jego szacunków w tym roku wzrośnie on do 4-5 % PKB.

W piątek poznaliśmy jeszcze wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej - Dariusz Filara. W jego opinii podwyżka stóp procentowych w listopadzie jest prawdopodobna. RPP będzie jednak przed podjęciem decyzji obserwować publikowane dane, a więc możliwe jest, że ewentualne podniesienie kosztu pieniądza nastąpi dopiero na początku przyszłego roku. Opublikowany w piątek raport banku inwestycyjnego Merrill Lynch jest jednak argumentem raczej za wcześniejszą podwyżką. W raporcie tym analitycy tego banku sugerują, że sierpniowe spowolnienie inflacji (1,2% wobec prognozy 1,5%) miało charakter chwilowy i od września może ona znowu przyśpieszyć.

W takiej realizacji takiego scenariusza sprzyjać będzie rekordowo droga ropa. Na ostatniej sesji cena baryłki w kontrakcie trzymiesięcznym dotarła już do poziomu 81,05 USD. Na dzisiejszej sesji kurs rodzimej waluty powinien przebywać w konsolidacji.

Opublikowane na piątkowej sesji dane makroekonomiczne z gospodarki amerykańskiej nie były już tak słabe jak te publikowane w poprzednich dniach. Inwestorzy jednak po kilku sesjach w miarę spokojnej atmosfery, przystąpili znowu do dynamicznej wyprzedaży dolara. Kurs EUR/USD doszedł do kolejnego oporu na poziomie 1,4280. Obecnie przebywa w okolicy poziomu 1,4240. Obecnie kolejnym oporem jest dopiero poziomo 1,45 i wydaje się, że wobec tak silnego trendu jaki aktualnie obserwujemy jest on realny. Przed jego osiągnięciem prawdopodobna i wręcz wskazany była by korekta kursu. Dlatego wydaje się, że ewentualne jej wystąpienie będzie dobrą okazją do zajęcia długiej pozycji.

Z opublikowanych danych makroekonomicznych warto wspomnieć o inflacji HICP w strefie euro. Jej wysokość była zgodna z prognozą i wyniosła 2,1%. Ze Stanów Zjednoczonych podane zostały natomiast odczyty indeksów nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan w IX oraz Chicago PMI także we wrześniu. Pierwszy z nich wyniósł 83,4 punkty wobec prognozy 84 pkt., natomiast drugi wzrósł do 54,2 wobec prognozy 53,3.

Ważną publikacją był także wskaźnik PCE Core w VIII. W relacji m/m był on niższy od prognozy 0,2% i w rzeczywistości wyniósł 0,1%. Jest to o tyle ważne, że dodatkowo zwiększa prawdopodobieństwo kolejnej obniżki stopy procentowej na najbliższym posiedzeniu FED.

Warto także wspomnieć o dynamicznej zwyżce kursu GBP/USD. W piątek na wykresie tej pary powstał sygnał kupna z formacji podobnej jak wystąpiła na parze EUR/USD przy poziomie 1,37. Teoretyczny zasięg wydaje się obecnie dość odległy i wynosi 2,10. W ciągu dzisiejszej sesji naszym zdaniem po początkowym spadku kurs EUR/USD powinien powrócić do tendencji wzrostowej.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
TMS Brokers
KOMENTARZE
(0)