Kursy walut. Groźby Trumpa szkodzą złotemu

Słaby popyt importowy w Niemczech oraz groźby Trumpa pod adresem amerykańskich firm kooperujących z chińskimi umacniają dolara oraz szkodzą złotemu.


Donald Trump
Źródło zdjęć: © PAP Codzienny | PAP, EPA

Wtorek przyniósł umocnienie dolara wobec euro (kurs eurodolara spadł poniżej 1,18) oraz osłabienie złotego (kurs złotego powrócił powyżej 4,45 za euro).

Głównym wydarzeniem na rynku walutowym była publikacja danych o niemieckim handlu zagranicznym za lipiec. Eksport co prawda wzrósł prawie zgodnie z oczekiwaniami (4,7 proc. vs. oczekiwane 5 proc. w skali miesiąc do miesiąca), ale import zaskoczył in minus (1,1 proc. vs. oczekiwane 3.3 proc.).

W świetle ostatnio publikowanych danych ze strefy euro, są to kolejne dane wskazujące na słabnięcie popytu wewnętrznego w strefie euro.

Zmiana w podatkach dla części firm. "To proces uszczelnienia"

Skutkiem tego, a także narastających ostatnio problemów w negocjacjach brexitowych (Boris Johnson ostatnio zapowiedział zerwanie negocjacji handlowych i przejście od 2021 roku na ogólne zasady WTO, jeżeli nie uda się wypracować porozumienia do 15 października), kurs eurodolara przekroczył dołem poziomu 1,18.

Natomiast złoty ponownie osłabł do ok. 4,45 za euro. Czynnikiem, który prawdopodobnie dodatkowo wsparł dolara oraz wpłynął negatywnie na wycenę walut rynków wschodzących, w tym złotego, mogły być również ostatnie wypowiedzi Donalda Trumpa, który nie ustaje w eskalowaniu napięcia w relacjach z Chinami. Zapowiedział kary dla amerykańskich firm, które wyprowadzają miejsca pracy za granicę oraz wykluczenie z przetargów federalnych firm kooperujących z Chinami.

W tym tygodniu w centrum uwagi inwestorów jest zaplanowane na czwartek posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego (EBC). W tym kontekście warto podkreślić, że ostatnie dane pokazały istotne zmniejszenie wartości skupu aktywów w sierpniu. W poprzednim miesiącu osiągnął on wartość 78,6 mld euro, co oznacza spadek o blisko jedną czwartą w porównaniu z lipcem.

Ta informacja nie oznacza jednak braku woli do dalszego rozszerzenia awaryjnego pandemicznego programu zakupów aktywów (PEPP) ze strony EBC. Niższe zaangażowanie w skup aktywów wynikało zapewne ze spadku płynności na rynku finansowym w okresie wakacyjnym i już od września powinno wzrosnąć. W dalszym ciągu część uczestników rynku oczekuje zwiększenia PEPP.

Jarosław Kosaty, PKO BP

Wybrane dla Ciebie
Tankowiec w rękach USA. Chcą skonfiskować ropę
Tankowiec w rękach USA. Chcą skonfiskować ropę
Kontrole w sieci Dino. Związkowcy domagają się poprawy warunków pracy
Kontrole w sieci Dino. Związkowcy domagają się poprawy warunków pracy
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Polska kopania wciąż kłuje w uszy Czechów? Hałas jednak poniżej limitów
Polska kopania wciąż kłuje w uszy Czechów? Hałas jednak poniżej limitów
Rekordowy budżet Warszawy. Jest decyzja ws. kontrowersyjnej hali
Rekordowy budżet Warszawy. Jest decyzja ws. kontrowersyjnej hali
Szum wokół PKP Cargo. Były szef spółki odwołany. Kurs zareagował
Szum wokół PKP Cargo. Były szef spółki odwołany. Kurs zareagował
Koniec z mrożeniem cen prądu. Minister uspokaja
Koniec z mrożeniem cen prądu. Minister uspokaja
Aktywa Rosji głęboko zamrożone. Jest przełom
Aktywa Rosji głęboko zamrożone. Jest przełom
Miliardy wyciekają z Rosji. Rekordowo niskie przychody ze sprzedaży ropy
Miliardy wyciekają z Rosji. Rekordowo niskie przychody ze sprzedaży ropy