Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy warto grać pod dane markoekonomiczne?

0
Podziel się:

Tego typu dane często doprowadzają inwestorów do paniki lub euforii.

Czy warto grać pod dane markoekonomiczne?
(Andreyuu/iStockphoto)

Dane makroekonomiczne są nieodłącznym elementem notowań instrumentów finansowych każdego dnia, a ich wpływ niejednokrotnie doprowadza inwestorów do paniki lub euforii. Poznając wpływ danych makro na rynek, na którym się poruszasz masz szansę stać się bardziej świadomym inwestorem.

Kalendarz danych makroekonomicznych powinien znać każdy inwestor. Świadome korzystanie z tych ogólnodostępnych informacji może stać się skutecznym narzędziem pozwalającym zwiększać stopę zwrotu z inwestycji. Aby jednak tak się stało, należy w pierwszej kolejności zapoznać się z kalendarzem danych makro i poznać specyfikę tych publikacji. Każdy raport danych niesie za sobą inne skutki, bądź inaczej mówiąc, każdy rynek reaguje różnie w zależności od rodzaju publikowanych danych.

Żaden gracz nie spekuluje na wszystkich możliwych rynkach. Natomiast każdy skuteczny inwestor ma swój rynkowy obszar, w którym się porusza i tylko w jego obrębie jest specjalistą. Jeśli należysz do grona aktywnych graczy rynku Forex, to również w jego obrębie znajdują się zapewne instrumenty, które lubisz bardziej i te, na których nie spekulujesz nigdy. Ważne jest by zidentyfikować rynki, na których grasz najczęściej i poznać dokładnie ich charakterystykę. Jednym z elementów tej charakterystyki jest wpływ odczytów makroekonomicznych na notowania. Nie wszystkie dane wpływają jednakowo na rynek. Podczas, gdy notowania jednego instrumentu gwałtownie reagują na publikację określonych danych, drugi instrument może je po prostu „przemilczeć”. Jest to powszechne zjawisko rynkowe, dlatego tak ważna jest identyfikacja tych publikacji, które znacząco wpływają na rynek, na którym się poruszasz. Do tego potrzeba własnej pracy, jednak czas na nią poświęcony, zwróci się w postaci większych stóp zwrotu z inwestycji.

To jak użyjesz tej wiedzy zależeć będzie tylko od gracza. Jedni inwestorzy grają pod dane makro, tzn. otwierają przykładowo długą pozycję na parze EUR/USD w nadziei, że dane z niemieckiej gospodarki będą lepsze od oczekiwań analityków, inni natomiast jak ognia unikają istotnych publikacji. Istnieje również grupa osób, które po prostu ignoruje wszystkie informacje wykraczające poza wykres i skupia się jedynie na technicznych aspektach gry. Żadna z tych grup nie jest lepsza od pozostałych, ani też żadna z nich nie jest gorsza, ważne jest by odnaleźć swój unikalny styl, który będzie przynosił określone dochody. To jaką grupę wybierzesz zależy tylko do nas, ważne jednak by wybór był w pełni świadomy i odpowiadał naszej osobowości.

Tam gdzie jedni widzą tylko zagrożenie, inni widzą szansę – jest to powszechnie znane powiedzenie, które odnosi się również do realiów rynkowych w kontekście publikowanych odczytów makroekonomicznych. Nie każdy musi z tej szansy skorzystać, każdy natomiast powinien być świadomy wpływu publikacji danych makroekonomicznych na wybrane instrumenty, które stanowią warsztat codziennej pracy.

Jednym z bardziej popularnych odczytów jest cotygodniowy raport o zapasach ropy Crude. O ile np. indeks dwudziestu największych i najbardziej płynnych spółek notowanych w Warszawie – WIG20 może zignorować te dane, tak notowania ropy Crude są wówczas bardzo ożywione. Jest to właśnie ta specyfika ryku, której należy być świadomym.

Badanie przeprowadzone na historycznych notowaniach ropy Crude potwierdziły to, co wydawać się mogło oczywiste. W każdym z przebadanych przypadków potwierdzone zostały przypuszczenia o zwiększonej zmienności kursu ropy w godzinie publikacji raportu o zapasach. Zmienność jest tu rozumiana jako różnica między maksimum a minimum cenowym w zakresie jednej godziny. Jednogodzinny interwał czasu podczas publikacji danych o zapasach ropy Crude charakteryzował się średnio ponad trzy razy większą zmiennością tego surowca w porównaniu do średniej rzeczywistej zmienności z dwudziestu okresów. Średnia rzeczywista zmienność jest w tym przypadku średnią arytmetyczną zmienności z 20 jednogodzinnych okresów. Oznacza to, że ruch cen będący reakcją na publikację danych o zapasach ropy jest ponadprzeciętny, a co za tym idzie, niesie ze sobą szansę będącą jednocześnie zagrożeniem dla innych.

Informacja o dacie publikacji następnego raportu o zapasach ropy Crude powinna stać się obowiązkową wiedzą dla wszystkich, którzy poruszają się na tym rynku. To czy będziesz wówczas aktywny na rynku chcąc skorzystać z podwyższonej zmienności, czy raczej staniemy z boku obserwując sytuację z bezpiecznej odległości, zależeć będzie tylko od nas. Jednak będąc świadomym tego wydarzenia i jego wpływu na rynek, nie zdziwi już podwyższona płynność w godzinach publikacji raportu, a jeśli wykażemy odrobinę dobrej woli i zechcemy poświęcić czas na badania, to być może stworzymy prosty system, który będzie zarabiał dla nas właśnie w tym czasie.

Powyższy przykład stanowi jedynie wyrywkową ilustrację całej problematyki. Uświadamia jednak, że wiedza o charakterystyce instrumentów, w jakie się inwestuje znacznie wykracza poza nazwę instrumentu i cenę, po jakiej się kupuje. Jeśli poświęcimy czas na odkrycie chociażby podstawowych zależności między danymi makro, a rynkiem, na którym się poruszamy, możemy sprawić, że ta wiedza będzie pracować dla nas.

Czy warto grać pod dane makro? Tak jak nie ma jednoznacznej zgody między inwestorami w kwestii tego co i kiedy kupować, tak nie ma również konsensusu co do gry pod publikacje danych makroekonomicznych. Wyboru każdy musi dokonać sam. Ważne, by dokonać go świadomie oraz by stały za nim obiektywne kalkulacje. Sama odpowiedź pozytywna to za mało. Jeśli chcesz grać pod dane makro, to zadaj sobie pytanie: „Na które dane?”, „Na którym rynku?” i „W jaki sposób?”. Tylko rzetelna odpowiedź poparta badaniami na danych historycznych da szansę tam, gdzie inni widzą zagrożenie. Zlekceważenie tych zasad może sprawić, że nadmierny optymizm zasłoni nam zagrożenie, które przyjdzie zabierze nam wszystko.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)