Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Euro w Polsce po 2009 roku

0
Podziel się:

Do 2009 roku Polska nie podejmie decyzji co do terminu przyjęcia wspólnej waluty - zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz. Równocześnie podtrzymał, że w ciągu najbliższych czterech lat Polska spełni kryteria z Maastricht. / ISB /

Do 2009 roku Polska nie podejmie decyzji co do terminu przyjęcia wspólnej waluty - zapowiedział premier Kazimierz Marcinkiewicz. Równocześnie podtrzymał, że w ciągu najbliższych czterech lat Polska spełni kryteria z Maastricht.

„Stanowisko rządu nie jest zmienione. Nie widzimy powodów, by w tej kadencji do strefy euro wchodzić, w związku z tym sprawa zostanie przekazana naszym następcom” – powiedział Marcinkiewicz podczas konferencji prasowej.

Komisarz UE ds. gospodarczych i walutowych Joaquin Almunia wyraził w piątek zaniepokojenie, że Polska jako jedyny kraj z dziesięciu, które w ubiegłym roku weszły do Unii Europejskiej, nie wyznaczyła daty wprowadzenia euro, jak podała na swojej stronie internetowej „Rzeczpospolita”.

Premier powtórzył, że ten rząd nie będzie przygotowywał planu co do daty przyjęcia euro.

„Nie widzimy powodu, by realizować dzisiaj plan czy terminarz przystępowania Polski do strefy euro, jest to przedwczesne. Dyskusja na ten temat toczy się także w Europie. Nie widzimy powodów, by już dziś podejmować w tej sprawie jakąkolwiek decyzję” – powiedział Marcinkiewicz.

„My mamy plan naprawy finansów publicznych i doprowadzenia w ciągu czterech lat do wypełnienia wszystkich tych wskaźników z traktatu z Maastricht. I to jest plan, który chcemy wykonać, jest on ważny dla nas i dla polskiej gospodarki” – podkreślił premier.

Tworzące obecny mniejszościowy rząd Prawo i Sprawiedliwość (PiS) wielokrotnie zapowiadało, że nie będzie spieszyć się z przyjęciem euro, choć spełni warunki umożliwiające przyjęcie wspólnej waluty w ciągu czterech lat. W czasie kampanii wyborczej obecny prezydent-elekt Lech Kaczyński zapowiedział zorganizowanie w 2010 roku referendum w kwestii przyjęcia euro.

Ponieważ Polska zobowiązała się w traktacie akcesyjnym do Unii Europejskiej, że przyjmie euro – choć bez precyzowania terminów – zapowiedź Kaczyńskiego wywołała niezadowolenie w UE.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)