Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podwyżki stóp w USA i słaby złoty mogą ograniczyć obniżki stóp w Polsce

0
Podziel się:

Jeżeli amerykańska Rezerwa Federalna zacznie podnosić stopy procentowe, a złoty będzie się osłabiał, to tempo spadku stóp procentowych w Polsce może być wolniejsze, uważa Stanisław Nieckarz, członek Rady Polityki Pieniężnej./ ISB /

Jeżeli amerykańska Rezerwa Federalna (FED) zacznie podnosić stopy procentowe, a złoty będzie się osłabiał, to tempo spadku stóp procentowych w Polsce może być wolniejsze, uważa Stanisław Nieckarz, członek Rady Polityki Pieniężnej.

„Jeśli Fed zacznie podnosić stopy procentowe, to można oczekiwać odpływu kapitału spekulacyjnego z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Decyzje Fed mogą rzutować na politykę i decyzje Europejskiego Banku Centralnego. Wszystko to wpłynęłoby zapewne na osłabienie złotego. Wówczas, tempo redukcji naszych stóp może być wolniejsze lub w mniejszej skali. Zależeć to zatem będzie od tego, jakie w tych warunkach zarysują się tendencje w kształtowaniu kursu złotego, bo dotychczasowy kurs był jednym z czynników ograniczania wskaźnika inflacji” – powiedział Nieckarz w wywiadzie dla agencji ISB.

„Gdyby nastąpił szybki spadek złotego, to obniżki stóp będą musiały być niższe” – dodał.

We wtorek Fed podjął decyzję o podniesieniu amerykańskich stóp procentowych o 25 pb. Komentarz do decyzji banku został zinterpretowany jako zapowiedź kolejnych podwyżek.

Na rozpoczynającym 29 marca dwudniowym posiedzeniu RPP ekonomiści spodziewają się obniżki stóp procentowych o ok. 50 pb, po tym, jak w lutym rada zmieniła nastawienie na łagodne z restrykcyjnego. Obecnie główna stopa referencyjna jest na poziomie 6,5%.

Po lutowym posiedzeniu RPP, oczekiwania rynkowe co do obniżek stóp do końca tego roku zwiększyły się do 150 punktów bazowych.

Zdaniem członka RPP, obniżka stóp procentowych w marcu wydaje się nieodzowna, natomiast skala tej obniżki na poziomie 25 punktów bazowych mogłaby rozczarować rynek.

Dodał, że RPP nadal będzie obserwować najbardziej zmienne czynniki oddziałujące na inflację, czyli ceny ropy, sytuację na międzynarodowych rynkach finansowych i kurs złotego.

„Musimy wejść w fazę obniżek, ale czy będzie ona degresywna, czy równomierna i w jakiej wysokości – to trudno powiedzieć. Sądzę, że gdyby to była obniżka o 25 pb w marcu, to otoczenie zewnętrzne (zwłaszcza przedsiębiorcy) byłoby rozczarowane z punktu widzenia swoich prognoz i oczekiwań” – powiedział Nieckarz.

Nieckarz powiedział także, że obniżka stóp procentowych będzie miała także na celu zmniejszenie dysparytetu między krajowymi i zagranicznymi stopami.

„Obniżka stóp procentowych ma także na celu stopniowe zmniejszanie dysparytetu między krajowymi i zagranicznymi stopami, co ma pośredni związek z rentownością naszych obligacji skarbowych, bo ta rentowność – wyższa niż w innych krajach – przyciągnęła nadmiernie kapitał spekulacyjny” – powiedział członek RPP.

Nieckarz wskazał, że realna stopa procentowa w Polsce znajduje się obecnie na poziomie 2,9%, a w innych krajach regionu (poza Węgrami) oscyluje wokół 0,5%.

„Obniżka stóp jest nieodzowna po to, żeby osłabić dochodowość papierów skarbowych i innych instrumentów dłużnych, poprawić siłę konkurencyjną gospodarki, a przede wszystkim sytuację eksporterów i zmniejszyć skalę ujemnej kontrybucji eksportu do PKB” – powiedział członek RPP.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)