Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stop obniżkom stóp

0
Podziel się:

Cezary Józefiak, członek Rady Polityki Pieniężnej uważa, że skończył się proces luzowania polityki pieniężnej przejawiający się obniżkami stóp procentowych. W jego opinii obecny poziom stóp procentowych znajduje się w pobliżu równowagi

Stop obniżkom stóp

Cezary Józefiak, członek Rady Polityki Pieniężnej uważa, że skończył się proces luzowania polityki pieniężnej przejawiający się obniżkami stóp procentowych.

"Podzielam pogląd, że proces luzowania polityki pieniężnej, w postaci obniżania stóp procentowych, się skończył. Nie wykluczam jednak żadnych ruchów w tym roku, w górę czy w dół, gdyby coś się wydarzyło za granicą lub w Polsce" - powiedział PAP w poniedziałek w wywiadzie Józefiak.

W jego opinii obecny poziom stóp procentowych znajduje się w pobliżu równowagi.

"Poziom równowagi, nie jest sztywny, ale jest to poziom wokół którego odbywają się fluktuacje. Chociaż nie wiemy, jaki jest ten poziom równowagi, bo trudno jest go obliczyć, ale jesteśmy w jego pobliżu. Wierzę, że nie będzie tak jak na Węgrzech, żebyśmy musieli podwyższać (stopy), ale tu już jest wszystko możliwe" - powiedział.

Po ostatniej, czerwcowej obniżce stóp, szóstej z rzędu, stopa referencyjna wynosi nie mniej niż 5,25 proc. RPP zbiera się na posiedzeniu 17-18 lipca.

Rynek nie oczekuje na najbliższym posiedzeniu obniżki stóp przkładając te oczekiwania na sierpień.

GUS podał w poniedziałek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu wzrosły o 0,8 proc. w stosunku do czerwca 2002 roku wobec 0,4 proc. wzrostu w maju.

Analitycy przewidywali, że inflacja w czerwcu ukształtuje się na poziomie 0,6-0,8 proc., a średnia prognoz wynosiła 0,75 proc.

Zdaniem Józefiaka w kolejnych miesiącach będzie utrzymywał się wzrostowy trend inflacji, a na koniec roku wyniesie ona około 2 proc.

"Inflacja czerwcowa była powszechnie oczekiwana, jesteśmy w lekkim trendzie wzrostowym, który będzie się utrzymywał, przynajmniej do końca roku, oby nie za długo. Na koniec roku inflacja może wynieść około 2 proc., może nieco powyżej" - powiedział.

"Jednocześnie jest to niska inflacja, dolny przedział celu NBP na ten rok" - dodał.

Jego zdaniem na wzrost inflacji może wpływać głównie utrzymująca się deprecjacja złotego, wzrost PPI i ceny żywności.

"Na wzrostowy trend inflacyjny może oddziaływać utrzymująca się deprecjacja złotego, która nie w pełni przełożyła się jeszcze na ceny" - powiedział.

"Poza tym widać wyraźnie ożywienie w związku z produkcją przemysłową. To działa na PPI, który znajduje się powyżej CPI i będzie też oddziaływał w kierunku wzrostu CPI" - dodał.

Józefiak uważa, że już nie będzie działał na inflację spadek cen żywności, jak to było w ubiegłym roku.

"Żywność nie powinna wpływać na spadek inflacji, jak to było dotychczas" - powiedział.

Przeciętne wynagrodzenie brutto wyniosło w czerwcu 2.301,00 zł i było o 2,1 proc. wyższe niż w maju oraz o 3,1 proc. wyższe niż w czerwcu ubiegłego roku.

Natomiast w przedsiębiorstwach zatrudnionych było w czerwcu 4.722,5 mln osób, tyle samo co w maju, i o 3,6 proc. mniej niż w czerwcu ubiegłego roku.

"Wzrost przeciętnej płacy mniej więcej równoważy spadek zatrudnienia, czyli od tej strony być może nie będzie wpływu" - powiedział Józefiak.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)