Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MWL
|

Obniżka VAT nie pomoże na długo. "Drogi gaz dopadnie nas pośrednio"

9
Podziel się:

Powrót do cen gazu sprzed roku nie wchodzi dziś w grę. Rynek obniżek spodziewa się dopiero po końcu sezonu grzewczego, o ile nie będzie wojny - pisze w czwartek "Rzeczpospolita". Za tym, by ceny nie spadały, przemawia choćby to, co dzieje się na rynkach innych surowców, które cały czas pozostają drogie.

Obniżka VAT nie pomoże na długo. "Drogi gaz dopadnie nas pośrednio"
Natural gas burns on a domestic kitchen stove in Rome, Italy, on Friday, Dec. 24, 2021. European gas prices declined to near the lowest level in three weeks, with increased inflows at terminals in the region bringing relief to the tight market. Photographer: Alessia Pierdomenico/Bloomberg via Getty Images (GETTY, Bloomberg)

- Ewentualnych istotnych obniżek cen gazu spodziewam się dopiero w drugiej połowie tego roku. Czy tak się stanie, zależy zwłaszcza od poziomu zapełnienia magazynów na 2023 r. oraz zmiany polityki UE w zakresie nowych regulacji i sposobu bezpieczniejszego magazynowania gazu ziemnego oraz kierunków importu surowca - komentuje Andrzej Sikora, prezes Instytutu Studiów Energetycznych, cytowany przez "Rz".

Dziennik przypomina, że PGNiG w Gazpromie kupuje około 10 mld m sześc. gazu rocznie, co stanowi około połowy obecnego zaopatrzenia.

Zobacz także: Prąd i gaz coraz droższe w całej UE. Poranna kawa to dla niektórych luksus

Drogi gaz. Taki będzie wpływ na budżety domowe

Z kolei prof. Robert Zajdler z Instytutu Sobieskiego uważa, że ten rok upłynie pod znakiem istotnych wahań cen gazu. "Przypuszcza, że mogą znajdować się w widełkach 250–300 zł za 1 MWh. Istotnej normalizacji sytuacji na rynku gazu ekspert spodziewa się dopiero w 2023 r. W tym roku spadek cen gazu do około 200 zł prognozuje za to Orlen" - czytamy dalej.

Płocki koncern spodziewa się, że sytuacja zacznie się normalizować po zakończeniu sezonu grzewczego. Ale - jak zaznacza gazeta - nie potwierdzają tego notowania kontraktów terminowych na Towarowej Giełdzie Energii. "Cena gazu z dostawą na II kwartał wynosi dziś ok. 350 zł. Nawet kontrakty z dostawą na 2023 r. są notowane powyżej 260 zł" - dodano.

Dziennik podkreśla, że obniżka podatku VAT na gaz zniknie z końcem lipca. Dlatego rachunki za cieplejsze miesiące nie będą znacząco niższe. "Co więcej, biznes płaci stawkę rynkową, drogi gaz dopadnie nas pośrednio: w cenach towarów i usług" - napisano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
didi
2 lata temu
W listopadzie moja cena netto za kWh wynosiła 0,090 pln. w grudniu wynosiła 0,10 pln. W styczniu (niechcący mam na rachunku 3 dni stycznia) cena netto za kWh wynosi 0,20 pln. To nie jest 54%. To jest 100%. Obniżka VAT nie ma tu kompletnie nic do rzeczy.
politolog
2 lata temu
drogi gaz bo rząd nie podpisuje kontraktu z Rosją ,może to by było słuszne gdybyśmy mieli inne tanie źródła gazu i energii typu elektrownia jądrowa a tak skutkuje to tylko drożyzną bo cena gazu wpływa na wszystko a i tak nasi "mądrale" węgiel kupują od Rosji więc gdzie tu logika ? rząd pi..su to dno inteligencji w czymkolwiek wszystko psuje a potem łata dziury i chwali się sukcesem jak z Turowem
popaj
2 lata temu
gdyby ten pseudo rząd myślał chociaż trochę i podpisał z Gazpromem długookresowy kontrakt na dostawę gazu - nie było by podwyżek. A że mamy amatorów w rządzie to mamy podwyżki gazu o 800%, i jeśli ludzie co jeszcze nie dostali takich rachunków- myślą ze to ich nie dotyczy -to się zdziwią jak będą musieli zapłacić za chleb 20zł
Ratchet
2 lata temu
Zadziwiająco dużo Niemców komentuje po polsku.
25nikita
2 lata temu
pomoże tylko wyciągnięcie kopciuchów z powrotem i palić byle czym