Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Polski Ład tylko dla niektórych? Tak w praktyce wygląda ulga dla klasy średniej

60
Podziel się:

Nowa wersja Polskiego Ładu co prawda nadal zawiera ulgę dla klasy średniej, jednak w rzeczywistości będą mogli z niej skorzystać tylko pracownicy. Rozliczenie niesie także za sobą pewne niebezpieczeństwo.

Polski Ład tylko dla niektórych? Tak w praktyce wygląda ulga dla klasy średniej
Polski Ład ma poprawić sytuację materialną 90 porc. Polaków (PAP, Radek Pietruszka)

Jak podaje Interia, w przypadku ulgi pracownik i jego pracodawca będą musieli wykazać się czujnością w monitorowaniu bieżących dochodów, żeby rozliczenie roczne nie dało przykrych niespodzianek.

Ci drudzy już na etapie zaliczki będą musieli uwzględnić ulgę w skali miesiąca dla określonych przychodów miesięcznych i to pracodawca będzie musiał pilnować bilansu, zwłaszcza tam, gdzie wynagrodzenie nie jest identyczne w każdym miesiącu, bo jest uzależnione od sprzedaży czy premii.

Polski Ład w praktyce

Z założenia ulga dla klasy średniej to algorytm proponowany w ramach Polskiego Ładu, który ma zapewnić, że pracownicy zarabiający 6-11 tys. zł na reformie nie stracą. Jest to jeden z bardziej krytykowanych elementów reformy, bo zdaniem części ekspertów komplikuje system podatkowy.

Zobacz także: Polski Ład okrojony? Rząd wycofuje się z części programu. Ekspert komentuje

Jak natomiast twierdzi Łukasz Kozłowski, ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, choć sama zmiana jest skrojona pod to, żeby dla średnio zarabiających zmiany podatkowe w Polskim Ładzie były neutralne, ma ona charakter "prowizoryczny".

- Z jednej strony Polski Ład upraszcza dziwną - teraz występującą - konstrukcję, czyli degresywną kwotę wolną i to jest dobre, ale niestety z drugiej wprowadza "nakładkę" w postaci ulgi dla klasy średniej - tłumaczy. W jego ocenie rządzący postanowili, że klin podatkowy będzie zmieniany poprzez kombinację kwoty wolnej i braku odliczenia składki zdrowotnej, co w efekcie wymusiło zastosowanie ulgi.

Zaznacza, że choć matematycznie jest dobrze skrojona i dla przyjętych założeń działa poprawnie, to systemowo jest to rozwiązanie trudne do obrony, bo "dziwne i pokraczne".

Sam projekt zakłada, że prawo do ulgi będą mieć podatnicy, którzy w roku podatkowym uzyskają przychody kwalifikowane do przychodów ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy w wysokości mieszącej się w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(60)
Tak to wygląd...
2 lata temu
W Polsce tak wszystko dopięte....jak z tym oszustem , co film o nim zrobili jak kobiety oszukał na ponad 10 milionów dolarów
🇵🇱🇵🇱🇵🇱
2 lata temu
Obejrzyjcie film ,, BANKSTERZY,, tak wszystko działa w Polsce
🤣😅😂
2 lata temu
KTO TO wytrzyma na 38 milonów ludności w Polsce , pracuje tylko 10 milionów, KTO ma tych NIEROBÓW UTRZYMYWAĆ.... Żaden cud tego nie ogarnie ....
ZNOWU
2 lata temu
MANIPULUJĄ PRZY KOMENTARZACH, ŚMIESZNI JESTEŚCIE. PRAWDY NIE MOŻNA NAPISAĆ ....
Janek
3 lata temu
No ponoć większość emerytów zyska te parę groszy ale za kilka lat to się zmieni że nie wielu cokolwiek zyska, przy takim tempie inflacji i oczekiwaniach płacowych coraz więcej emerytów przekroczy 4900 brutto i będzie dopłacać do tego planu. I tak właśnie wprowadza się wyższe podatki przy zadowoleniu większości, bo nie wielu myśli o to co będzie za kilka lat.
...
Następna strona