Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. JCK
|

Uwaga przedsiębiorco! Koniec z "czynnym żalem" przy korekcie VAT

68
Podziel się:

Przedsiębiorca, który złoży korektę VAT-owskiej ewidencji, nie dostanie grzywny z Kodeksu karnego skarbowego - pisze "Rzeczpospolita". Firmy nie będą musiały przesyłać czynnego żalu przy poprawianiu błędów w Jednolitym Pliku Kontrolnym.

Uwaga przedsiębiorco! Koniec z "czynnym żalem" przy korekcie VAT
Wygląda jednak na to, że przy korekcie Jednolitego Pliku Kontrolnego nie trzeba już będzie składać czynnego żalu (Flickr, KPRM)

Ministerstwo Finansów poinformowało gazetę, iż do uniknięcia kary wystarczy złożenie jego korekty (i zapłata ewentualnego podatku). Ma to zapewnić nowelizacja Kodeksu karnego skarbowego.

Od 1 października 2020 r. w Jednolitym Pliku Kontrolnym należy oznaczać kodami GTU sprzedaż niektórych towarów i usług.

Dodatkowo trzeba też opisywać niektóre transakcje, np. z podmiotami powiązanymi, czy specjalne procedury, chociażby mechanizm podzielonej płatności. Te obowiązki od początku sprawiały olbrzymie problemy. Przedsiębiorcy nie wiedzieli, jakie nadawać kody, księgowi skarżyli się, że dostają od nich gołe zestawienia faktur i sami muszą rozszyfrować, jakie transakcje powinny być oznaczone i w jaki sposób - pisze"Rzeczpospolita".

Zobacz także: Cyfrowe ewolucje: odcinek 4

Wygląda jednak na to, że przy korekcie Jednolitego Pliku Kontrolnego nie trzeba już będzie składać czynnego żalu. Ministerstwo Finansów chce, aby w tej sytuacji zastosowanie miał art. 16a kodeksu karnego skarbowego. Przepis ten stanowi, że nie podlega karze ten, kto złożył skuteczną korektę i uiścił podatek. Projekt nowelizacji jest uzgadniany z Ministerstwem Sprawiedliwości - informuje resort finansów - czytamy w "Rz".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
podatki
vat
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(68)
WYRÓŻNIONE
Adams
3 lata temu
Już sama nazwa CZYNNY ŻAL wskazuje na celowe poniżanie człowieka. To mechanizm upodlenia. Dziwię się że nikt nie zgłosił tego do RPO czy SN.
Zgred
3 lata temu
Byłoby miło bo ten czynny żal to jakieś KURIOZUM, jak rozliczanie się z dziesięciny przez chłopów pańszczyźnianych. Średniowiecze dosłownie.
zwykłyRP
3 lata temu
System podatkowy w Rzeczpospolitej należy do najgorszych na świecie pod względem skomplikowania, nielogiczności, sprzeczności itd. Podatkowy "potwór" został chyba stworzony tylko po to, by powstało jak najwięcej pułapek na podatników, by potem ścigać ich i doić (ciekawe, że większość błędów wykrywa się tuż przed ich przedawnieniem, gdy np. karne odsetki dla nieświadomych tego pechowców urastają do kosmicznych rozmiarów). Są oczywiście oszuści którzy wykorzystują luki w systemie i "optymalizują" należności podatkowe - tym najczęściej nic złego się nie dzieje bo pracują dla nich cale oddziały prawników i księgowych by zabezpieczyć ich od strony prawnej. Większość tych co mają problemy z podatkami to zwykli ludzie, którzy pogubili się w tym systemie, lub (co gorsze) uwierzyli różnym opiniom czy wykładniom, które później odwracane były o 180 stopni. Co szkodzi by stworzyć system prosty, jasny i klarowny, i przede wszystkim tani bez tych wszystkich luk i ulg rodzących patologie, różnych stawek jednego rodzaju podatku, uwarunkowań itd., w którym każdy by wiedział ile, kiedy i za co ma zapłacić bez pomocy specjalistów (ci zresztą też nie nadążają za zmianami) ? Prosty system mógłby być tańszy bez całej tej ogromnej machiny podatkowo-skarbowej kosztującej miliardy, co przełożyłoby się również na zmniejszenie i POWSZECHNOŚĆ podatków. W tak prostym i jasnym systemie można wówczas ustalić naprawdę wielkie kary dla nich co go omijają, bo wtedy wiadomo byłoby, że robiliby to z premedytacją. Czy kasta polityczno-finansowo-skarbowa dopuści do tego ? Nie - bo co wtedy mieliby robić zarabiający krocie ci wszelkiej maści doradcy podatkowi, biura finansowe itd. ? Blady strach i bezrobocie. Dlatego w tym kraju dalej będzie jak jest - podatkowy bajzel.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (68)
Tragedia
3 lata temu
Stopien skomplikowania prawa i przrpisow w Polsce jest taki, ze nalezaloby zresetowac wszystko i napisac na nowo. Nawet prawnicy załamuja rece! Urzednicy nic nie chca potwierdzac, tylko RESET moze to wszystko zmienic
Mrówczak
3 lata temu
Podaje wzór jakby co: O Istoto Najdoskonalsza! Ja, padalec ohydny co z najpodlejszej dziury kloacznej wypełzł, niegodzien Twych przeczystych śladów ciałem mym haniebnym brukać, ni wzroku kaprawego na Twój cień potężny wznosić, ani moim tchem cuchnącym krystalicznej woni oddechu Twego kalać, ja, najnędzniejszy z nędznych wiję się u Twych stóp, które po płatkach róży jeno stąpać winny, nikczemną twarzą w proch padając, błagam najpokorniej Cię, o Dostojny, byś raczył skłonić swe boskie oblicze i by Twe niezmącone oko spoczęło na tym lichym wniosku. I ze swej jamy nieczystej, ja, pies plugawy, skamlę do Ciebie,o Najmądrzejszy z Mądrych, byś krynico mądrości w łaskawości Swej nieskończonej wniosek ów o niekaranie raczył przyjąć i pozytywnie zaopiniował.
Tomek
3 lata temu
Najgorsze jest to że jak idę do skarbówki to spotykam milenialsów. często zblazowanych i zaspanych. Chęć pomocy raczej słaba. Jest przepis to musi być kara. Po co nam rozum gdy mamy przepisy. Niestety jakość pracowników pogarsza się z każdym rokiem. Może to kwestia pieniędzy że młodzi dzisiaj są leniwi i mieszkają z rodzicami. Ale co może wiedzieć o życiu i biznesie ktoś dla którego najtrudniejszą decyzją było czy wybrać w necie czerwone czy zielone. Bez kredytów, leasingów, pracowników, nawet minimalnego doświadczenia w biznesie. To tak jakby kaczafi mówił jak wychowywać dziecko.
xxx
3 lata temu
w urzędach i min fin powinni być zatrudniani ludzie, którzy przepracowali co najmniej 10 lat w firmach. Wtedy byłaby szansa, żeby przepisy nie odstawały od życia. A pracują tam ludzie, dla których jest to pierwsza praca, poza kontrolami nie widzieli firmy i ne wiedzą jak kretyńskie przepisy wymyślają
ech
3 lata temu
Nie da się normalnie żyć w Polsce. A przecież to moja ojczyzna. Jakiej nacji zależy abyśmy cierpieli we własnym kraju? Kiedy pogonimy tych ....
...
Następna strona