Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Fiskus odda podatki pracującym za granicą

0
Podziel się:

Tylko podpisu prezydenta brakuje pod ustawą o abolicji podatkowej dla pracujących za granicą.

Fiskus odda podatki pracującym za granicą
(Money.pl/Anna Kraszkiewicz)

Sejm uchwalił większość senackich poprawek do ustawy przewidującej abolicję podatkową dla Polaków pracujących w krajach, z którymi Polska ma, bądź miała niekorzystne dla nich umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Chodzi o umowy przewidujące obliczenie podatku za pomocą tzw. metody zaliczenia proporcjonalnego. W efekcie jej zastosowania Polacy pracujący za granicą muszą się rozliczać nie tylko z miejscowym fiskusem, ale także dopłacać podatek w polskim urzędzie skarbowym.

Nowelizacja przewiduje umorzenie zaległości podatkowych wraz z należnymi odsetkami dla podatników, którzy nie dokonali rozliczenia. Zakłada także zwrot podatku dla tych podatników, którzy w latach 2002-2007 rozliczyli się polskim urzędem skarbowym i zapłacili podatek.

| Niekorzystna dla Polaków pracujących za granicą metoda zaliczenia proporcjonalnego funkcjonuje ciągle m.in. w umowach z: Belgią, Holandią, Finlandią, Danią, Stanami Zjednoczonymi, Rosją i Australią. Do końca 2006 r. umowy przewidujące tę metodę zawarte były także z Wielką Brytanią i Irlandią Północną, które po wejściu Polski do UE stały się popularnymi miejscami emigracji zarobkowej. |
| --- |

Podatnicy do wniosku będą musieli dołączyć oświadczenia o wykonywanej pracy za granicą i zapłaconym tam podatku. O zwrot podatku za 2002 r., będą mogli się ubiegać w terminie dwóch miesięcy od wejścia w życie ustawy, a nie jednego miesiąca, jak chciał rząd.

Ustawa ma wejść w życie z dniem ogłoszenia. Wcześniejsza wersja zakładała wejście w życie niektórych przepisów 1 stycznia 2009 r. Przyjęte przez Senat poprawki mają głównie charakter doprecyzowujący.

Teraz ustawa trafi do podpisu Prezydenta.

ZOBACZ TAKŻE:

CZY ABOLICJA PODATKOWA JEST POTRZEBNA?

PODYSKUTUJ O TYM NA FORUM.

podatki
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)