Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gosiewski: Podatek liniowy jak odwrócony Janosik

0
Podziel się:

Wokół Polski zamyka się krąg państw z podatkiem liniowym. Rodzimi politycy są w tej sprawie podzieleni.

Gosiewski: Podatek liniowy jak odwrócony Janosik
(PAP/ Piotr Polak)

Nawet Platforma Obywatelska wysyła sprzeczne sygnały - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Tylko Polska, Niemcy i Białoruś nie mają podatku liniowego w tej części Europy. Słowacy, Ukraińcy, Litwini, Łotysze, Estończycy, Rosjanie i Rumuni płacą według jednolitej stawki. Wkrótce do tego grona dołączą Czesi, którzy przed tygodniem opowiedzieli się za tym podatkiem.

Ekonomiści w rozmowach z "Rzeczpospolitą" przekonują, że dzięki spłaszczeniu podatków zmniejszają się koszty działalności firm. Jednak choć argumentów za podatkiem liniowym jest wiele, nasi politycy, jak dotąd, woleli mówić nieprzychylnie o jednej stawce. Wicepremier Przemysław Gosiewski tłumaczy, że podatek liniowy działa jak odwrócony Janosik: zabiera biednym, aby oddać bogatym.

ZOBACZ TAKŻE:

PO obiecuje PIT 15, CIT 10 procentMimo niezłomnego przekonania, że podatek liniowy jest Polsce potrzebny, PO nie chce, zdaniem "Rzeczpospolitej", wykorzystywać tego argumentu w kampanii wyborczej. Zdaniem senatora Stefana Niesiołowskiego Platformę nauczyło tego doświadczenie sprzed dwóch lat. Tymczasem minister finansów Zyta Gilowska nie wyklucza wprowadzenia rozliczenia liniowego choć mówi o bardzo odległej perspektywie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)