Jak czytamy, przedsiębiorcy mają jeszcze miesiąc (do 21 lutego) na wybór sposobu opodatkowania. Eksperci wskazują, że po wejściu w życie podatkowej części Polskiego Ładu trudno ocenić, co jest bardziej opłacalne. Filip Kotarski, doradca podatkowy z PwC, mówi gazecie, że trzeba wziąć pod uwagę m.in. wysokość przychodów, kosztów, stawkę oraz rodzaj działalności.
Tym, którzy mają stabilną sytuację, stałe miesięczne przychody, a poza tym ponoszą niewysokie wydatki, opłacać może się ryczałt. Muszą jednak uważać na pułapki. Przepisy są tak skonstruowane, że nie zawsze uda się ustalić właściwą stawkę. A wówczas podatnikowi grozi spór z fiskusem. Ten, kto wybierze rozliczenie według skali, może skorzystać już w trakcie roku z ulgi dla klasy średniej. Jednak tu także pojawia się ryzyko. Po przekroczeniu limitu przychodów trzeba będzie po zakończeniu roku dopłacić podatek
- podaje "Rzeczpospolita".
Polski Ład. Przedsiębiorców czeka trudny wybór
Dziennik przypomina również, że reforma PiS zmieniła też zasady rozliczania składki zdrowotnej. Większość przedsiębiorców zdecydowała się uiścić ją szybciej, dzięki czemu zapłacili składkę jeszcze na starych zasadach i mogą odliczyć ją od płaconej w styczniu zaliczki na PIT.
Takie odliczenie przedsiębiorcy zrobią jednak po raz ostatni, bo Polski Ład zlikwidował tę ulgę