- Wielkie korporacje nie mogą traktować Polski jak kraju Trzeciego Świata czy republiki bananowej - przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości. I chce mocniej karać firmy za nieuczciwe praktyki. Na ławie oskarżonych siądzie nie tylko pracownik, ale właściwie spółka. I od niej będzie można egzekwować kary.
Zdaniem resortu sprawiedliwości, nowa ustawa "umożliwi wyciągnięcie surowych konsekwencji karnych za przestępstwa i powodowanie szkód. Nowe regulacje będą doskonałym narzędziem do zajęcia się takimi sprawami jak niedawne zrzucenie ścieków do Motławy i Zatoki Gdańskiej, na skutek awarii w przepompowni ścieków, której operatorem jest gdańska firma współpracująca z władzami miasta". O przepisach rozmawiamy z Marcinem Warchołem, wiceministrem sprawiedliwości podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdrój.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl